Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 24.02.2016

Kwota wolna od podatku musi wzrosnąć. Pytanie: o ile i na jakich zasadach?

Na rozpoczętym w środę posiedzeniu Sejmu odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy, która zwiększa do 8 tys. zł kwotę wolną od podatku.
Posłuchaj
  • O podniesieniu kwoty wolnej od podatku mówił w Polskim Radiu 24: Andrzej Marczak, doradca podatkowy, partner w KPMG (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Projekt został zgłoszony przez posłów Platformy Obywatelskiej, choć to premier Beata Szydło zapowiadała, że będzie to jeden z priorytetów jej rządu.

Temat podniesienia kwoty wolnej budził w kampanii wyborczej i nadal budzi sporo emocji, choć jak zaznacza na antenie Polskiego Radia 24 Andrzej Marczak, doradca podatkowy, partner w KPMG, podatku to tylko jeden z elementów całego systemu podatkowego.

- Ona budzi emocje, ponieważ od wielu lat nie była waloryzowana, ponieważ jest na bardzo niskim poziomie. W tej chwili wynosi nieco ponad 3 tys. zł – wyjaśnia ekspert.

Podatki w Polsce nie należą do najwyższych, ale zarobki też nie

Jak zauważa jednak gość Polskiego Radia 24, również obciążenia podatkowe w Polsce nie należą do najwyższych, w porównaniu z innymi krajami europejskimi, szczególnie zachodnimi. Choć w zestawieniu z nimi także zarobki w naszym kraju są niższe.

- 97 proc. podatników w Polsce płaci pierwszą stawkę podatkową, czyli 18 proc. Po odjęciu wszystkich składek, kosztów uzyskania przychodu, naprawdę ten poziom PIT-u, obciążeń jest poniżej 15 proc. W związku z tym to nie jest tak wysokie obciążenie podatkowe, jak w krajach zachodnich. Oczywiście zarabiamy też o wiele mniej – zaznacza Andrzej Marczak.

Dyskusja o zabarwieniu politycznym

Ekspert zwraca uwagę na fakt, że dyskusja o kwocie wolnej od podatku ma obecnie zabarwienie polityczne.

- Podniesienie kwoty wolnej było jednym z postulatów wyborczych partii, która doszła do władzy – przypomina gość Polskiego Radia 24.

Wyrok TK nie pozostawia wyboru

Tak czy inaczej, kwota od podatku będzie musiała wzrosnąć, gdyż wynika to z wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

- Zmiana przepisów musi nastąpić do końca listopada 2016 roku, ponieważ TK dał rok na dostosowanie przepisów do orzeczenia w tej sprawie – mówi Andrzej Marczak. – TK orzekł, że jak już wprowadzamy kwotę wolną od podatku, to ona nie może być fikcyjna – dodaje.

Źródło: TVN24/x-news

Mechanizm waloryzacji

Kwota wolna od podatku musi zatem zostać podniesiona, a także należy wprowadzić mechanizm jej waloryzacji.

- Nie może ona być w oderwaniu od rzeczywistości gospodarczo-społecznej – podkreśla ekspert.

Podniesienie kwoty wolnej do 8 tys. zł to ubytek 20 mld zł z budżetu

Pytaniem pozostaje, do jakiej wysokości kwota wolna wzrośnie.

Jak przypomina Andrzej Marczak, w Polsce obowiązuje ustawa o tzw. pomocy społecznej, w której jest zapis, że osoby kwalifikowane do tej pomocy nie mogą zarabiać więcej niż 7600 zł rocznie.

- W debacie wyborczej właśnie o takiej kwocie wspominano – mówi gość Polskiego Radia 24. – 8 tys. zł dla każdego podatnika jako kwota wolna oznaczałoby ubytek ponad 20 mld zł w budżecie, który nie jest przecież z gumy. Wątpię więc, że taka wysokość kwoty wolnej przejdzie – dodaje.

A może stawka degresywna?

Ministerstwo Finansów rozważa jeszcze inne rozwiązanie, stawkę degresywną, czyli im wyższe dochody, tym niższa kwota wolna.

- Mamy jednak zasadę równości wobec prawa, która była dotychczas tak interpretowana, że ta kwota wolna powinna być równa dla wszystkich – podkreśla Andrzej Marczak.

Zasada sprawiedliwości społecznej

Z drugiej strony mamy jednak zasadę sprawiedliwości społecznej.

- Budżet musi się jednak spinać, czyli jak coś zostanie nam przekazane w postaci kwoty wolnej od podatku, to z drugiej strony obawiam się, że będzie to kosztem np. likwidacji ulg, albo podniesieniem podatku dla więcej zarabiających – przewiduje ekspert.

Rozważane także stopniowe podnoszenie kwoty wolnej

Drugim rozwiązaniem, które jest rozważane w resorcie finansów, jest stopniowe podnoszenie kwoty wolnej. W 2017 r. miałaby ona wzrosnąć o 1,5 tys. zł, w kolejnych latach byłaby zwiększana w podobnej skali.

- To byłoby trudne, ponieważ wyrok TK mówi, że ta kwota musi uwzględniać zdolność do ponoszenia ciężaru podatkowego. A osoby, które najmniej zarabiają, tej zdolności nie mają. Osoby, które kwalifikują się do pomocy społecznej, raczej nie powinny z jednej strony być finansowane przez państwo, a z drugiej strony opodatkowywane. Więc wydaje mi się, że kwota wolna może nie wzrośnie do tych 8 tys. zł, ale raczej bliżej tego niż wzrostu o 1,5 tys. zł. I bardziej prawdopodobna jest ta opcja degresywna – uważa Andrzej Marczak. – To może być bardziej właściwe, jeżeli chodzi o wykonanie orzeczenia TK – dodaje.

Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister rozwoju:

Źródło: TVN24/x-news

Problem dla samorządów

Wzrost kwoty wolnej od podatku oznaczać będzie nie tylko mniejsze przychody do budżetu państwa, ale także mniej środków w kasach samorządowych.

- Podatek PIT jest dystrybuowany do samorządów, które żyją z niego. Jeżeli więc będzie ubytek aż 20 mld zł w budżecie państwa, to też będzie bardzo duży ubytek w budżetach samorządowych. Pytanie, jak to wyrównać. To będzie duży problem – przewiduje gość Polskiego Radia 24.

Tak więc, jak podsumowuje Andrzej Marczak, trudno spodziewać się, że podniesienie kwoty wolnej będzie dla systemu podatkowego w Polsce zbawienne.

Błażej Prośniewski, Anna Wiśniewska