Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Małgorzata Byrska 29.02.2016

Nowe przepisy lepiej ochronią nie tylko klientów banków

Od października 2015 roku kredytobiorcy są lepiej chronieni m.in. na podstawie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym.
Posłuchaj
  • Kredytodawca powinien udostępnić prospekt informacyjny kredytu przed podpisaniem umowy. Nie zawsze tak jest – podkreśla gość audycji Wszystko o gospodarce mec. Monika Bielicka z Federacji Konsumentów. (Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Ustawa ma zastosowanie do wielu podmiotów rynku finansowego. Dotyczy banków, biur usług płatniczych, towarzystw funduszy inwestycyjnych i funduszy inwestycyjnych, SKOK-ów, firm inwestycyjnych, zakładów ubezpieczeń, funduszy emerytalnych i towarzystw emerytalnych oraz instytucji pożyczkowych.

Zła informacja o kredytach konsumenckich

W przeprowadzonym rok temu badaniu Federacja Konsumentów stwierdziła, że żadna z firm pożyczkowych nie została oceniona pozytywnie. Po roku Federacja znowu wzięła pod lupę chwilówki i porównała, co się zmieniło. I z przykrością stwierdziła, że choć zmiany nastąpiły – to są one niewystarczające, by uznać, że ten rynek funkcjonuje prawidłowo.

– Klienci głównie zwracają się do Federacji z problemami dotyczącymi kredytów konsumenckich, w tym chwilówek. Kredyt konsumencki, czyli do kwoty 255 550 zł, jest udzielany przez bank lub SKOK. Natomiast chwilówki przez firmy pożyczkowe. Ale ustawa o kredycie konsumenckim ma zastosowanie do jednych, i do drugich – wyjaśnia gość Jedynki mec. Monika Bielicka z Federacji Konsumentów.

Kolejnymi spornymi obszarami są ubezpieczenia, czyli polisolokaty oraz kredyty hipoteczne, udzielane przez banki lub SKOK-i.

Najwięcej zastrzeżeń klienci mają do prospektów informacyjnych kredytów konsumenckich. Kredytodawca powinien udostępnić go przed podpisaniem umowy. Żeby klient poznał warunki i żeby można było porównać oferty różnych firm.

– Niestety, ten prospekt często klient dostaje już po podpisaniu umowy ramowej. Szczególnie dotyczy to chwilówek, gdzie właśnie na początku dostajemy taką umowę ramową, a dopiero później otrzymujemy dane dotyczące konkretnej pożyczki – dodaje mec. Bielicka.

Klienci trochę lepiej traktowani

Jeżeli chodzi o kredyty, to konsument musi mieć nie tylko wiedzę prawną, ale i ekonomiczną. Nie jest więc w stanie zauważyć wszystkich klauzul niedozwolonych. Ponadto nie wszyscy konsumenci analizują umowę, oceniają własne potrzeby i możliwości, a zdarza się, że umów w ogóle nie czytają. I dlatego, jeśli umowa zawiera klauzule niedozwolone, to nawet mogą sobie z tego nie zdawać sprawy.

– Sytuacja w tym zakresie jest trochę lepsza niż rok temu, ponieważ firmy pożyczkowe zamieszczają już np. informacje o możliwości odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni, i o tym, że wszystkie opłaty powinny być wtedy zwrócone. Jednak ciągle klienci mają problemy ze zwrotem tej opłaty przygotowawczej – zwraca uwagę gość Jedynki.

W ustawie o kredycie konsumenckim, już od 2011 roku jest też uregulowana kwestia wcześniejszej spłaty pożyczki.

– Jeśli zostanie ona spłacona wcześniej, to banki mogą pobrać pewną prowizję, ale proporcjonalnie obniżoną do czasu, terminu kiedy to nastąpiło – przypomina mec. Monika Bielicka.

Ale w praktyce bywa różnie.

Więcej możliwości reklamacji

Jeśli bank nie honoruje np. takiej wcześniejszej spłaty, to można się odwołać do Federacji Konsumentów, czy też do Rzecznika Finansowego.

– Pod koniec października 2015 roku weszła w życie ustawa o rozpatrywaniu reklamacji przez podmiot finansowy oraz o Rzeczniku Finansowym. Została tu też uregulowana kwestia terminu odpowiedzi na reklamację złożoną do banku, to jest teraz 30 dni. Jeżeli bank nie odpowie nam w tym terminie, to uznaje się, że rozpatrzył naszą reklamację pozytywnie – tłumaczy gość Jedynki.

Drugą ustawą chroniąca konsumentów jest nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, dotycząca usług finansowych. Nowe przepisy wprowadzają m.in. instytucję tajemniczego klienta, czyli sprawdzania przez UOKiK w jaki sposób są oferowane produkty finansowe. I został także przedłużony termin przedawniania naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, czyli klauzul niedozwolonych w umowach kredytowych.

I jest jeszcze ustawa o nadzorze rynku finansowego.

– Bardzo ważna, ponieważ zawiera nareszcie definicję instytucji pożyczkowej. Choć nadal nie ma rejestru firm pożyczkowych, i klient nie może wciąż zweryfikować danych firmy – podkreśla ekspertka z Federacji Konsumentów.

Nowe przepisy czyli zmiany na lepsze

Zgodnie z ustawą o nadzorze nad rynkiem finansowym od marca 2016 r. ceny pożyczek będą limitowane. Poza odsetkami (dzisiaj 10 proc. w skali roku) pożyczkodawca będzie mógł pobrać maksymalnie 25 proc. kwoty pożyczki plus 30 proc. kwoty pożyczki w skali roku.

Natomiast od 17 kwietnia 2016 r. zaczną obowiązywać zmiany w ustawie z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów. Wprowadzone do ustawy rozwiązania, takie jak: postępowania klauzulowe w trybie administracyjnym, kary za stosowanie klauzul niedozwolonych do 10 proc. przychodu, decyzje tymczasowe, badania typu „tajemniczy klient”, ostrzeżenia publiczne, ustawowa możliwość, by organizacja konsumencka była stroną postępowania, zakaz missellingu w sektorze finansowym – to wszystko z punktu widzenia organizacji konsumenckiej daje możliwość lepszej ochrony konsumentów przed bezprawnymi działaniami przedsiębiorców.

Robert Lidke, mb