To efekt działań Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który już w grudniu ubiegłego roku do stosowania podobnej praktyki zobowiązał ING Bank Śląski i mBank.
To nie koniec decyzji urzędu
W toku są kolejne cztery postępowania, mówi Marta Fabiszewska z UOKiKu.
- W umowach kredytowych przedsiębiorcy określili sposób ustalania oprocentowania jako sumę stawki bazowej LIBOR i marży kredytu. W toku postępowania ustaliliśmy natomiast, że Credit Agricole Polska i Getin Noble Bank nie uwzględniają ujemnego oprocentowania, gdy wartość stawki LIBOR jest mniejsza od zera – wyjaśnia gość radiowej Jedynki.
Banki zwrócą pieniądze klientom
Banki zobowiązały się, że uwzględnią ujemną stawkę LIBOR, przeliczą oprocentowanie stosowane dotychczas i zwrócą swoim klientom kwoty niesłusznie naliczone. Potwierdza to w rozmowie z radiową Jedynką rzecznik prasowy banku Credit Agricole - Izabela Mościcka.
- W tej chwili jesteśmy w trakcje przeliczania oprocentowania, dla okresów odsetkowych, które przypadły od 1 kwietnia 2015 roku do 30 kwietnia tego roku. Do końca maja zwrócimy naszym klientom różnicę między oprocentowaniem kredytu z uwzględnieniem ujemnej stawki LIBOR, a rzeczywiście pobranymi opłatami. Od 1 maja będziemy na bieżąco przeliczać oprocentowanie frankowych kredytów mieszkaniowych z uwzględnieniem ujemnej stawki LIBOR – zapewnia przedstawicielka banku.
Wartość zwrotu zależy od marży
Tu jednak pojawia się ważne zastrzeżenie. W obu przypadkach stanie się tak, jeśli marża przyjęła wartość ujemną. A na jaki zwrot można liczyć? Przyjmijmy, że wzięliśmy kredyt o równowartości 300 tysięcy złotych w sierpniu 2008 roku. Wtedy - przypomnijmy - frank kosztował niespełna 2 złote.
- Jeżeli marża wynosi 0,7 proc. to wysokość zwrotu może nie będzie bardzo wysoka, bo wyniesie 262 zł. Jednak jeżeli ktoś wynegocjował sobie rewelacyjnie niższą marżę wynoszącą 0,5 proc. , to zwrotu będzie 888 zł – wylicza Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.
Raty będą niższe
Dzięki uwzględni ujemnego LIBOR-u, frankowicze nie tylko dostaną zwrot, ale także zmniejszy się wysokość ich miesięcznej raty.
- Obecne wysokość raty zmniejszy się. Nadal LIBOR jest bardzo niski. Z ratą 0,7 proc., rata spadnie, ale nie znacznie, o 7,5 zł. Jednak, jeśli ktoś ma marżę wynoszącą 0,5 proc., ta zmiana już będzie odczuwalna, bo wyniesie 49 zł – dodaje.
To oczywiście przy założeniu obecnego kursu franka, który wynosi 3 zł 92 gr. Na pocieszenie dodajmy, że według ekspertów szwajcarska waluta będzie tracić na wartości. Są nawet i tacy, który uważają, że już w przyszłym roku frank będzie wyceniany na 3 złote.
Błażej Prośniewski, abo