Nasza misja gospodarcza przebywała w Chinach od drugiego do szóstego maja. Ministrowi rolnictwa towarzyszył między innymi prezes Agencji Rynku Rolnego Łukasz Hołubowski, który uważa, że podjęcie rozmów daje szansę na rozwiązanie problemu. Wieprzowina, jak podkreśla, jest naszym produktem strategicznym na rynku wewnętrznym, a także na rynku europejskim i światowym.
Podjęcie oficjalnych rozmów z rządem chińskim, to realizacja pewnej strategii, która ma na celu ułatwienie i zwiększenie możliwości eksportu na rynek chiński. Chodzi też o uznanie przez stronę chińską zasady regionalizacji, która jest już akceptowana przez wiele innych krajów, do których dzięki temu możliwy jest eksport polskiej wieprzowiny.
Wizyta w Chinach była okazją do przedstawienia w przekonujący sposób, że Polska stosuje skuteczne środki mające zapobiegać występowaniu ASF na swoim terytorium.
̶ Poprzez zintensyfikowane działania naszych służb i ministra rolnictwa, jesteśmy w stanie przedstawić dowody na to,że ASF w Polsce już nie występuje. Możemy zaprezentować wiarygodne dane jak zapobiegamy występowaniu tej choroby na terenie naszego kraju - podkreśla Łukasz Hołubowski.
Chińczycy bardzo restrykcyjnie podchodzą do kwestii weterynaryjnych i fitosanitarnych. Dowodem na to są starania polskich przetwórców mleka o dopuszczenie na rynek Państwa Środka. Trwało to kilka lat. Poszczególne firmy musiały przyjmować u siebie, w Polsce chińskich kontrolerów. Jednak przetwórcy mleka odnieśli sukces.
̶ Dopuszczonych do Rynku Państwa Środka zostało kilkadziesiąt polskich firm, przypomina Łukasz Hołubowski. To wielki sukces, że obecnie polskie mleko i polskie produkty mleczne goszczą już na stołach w Chinach. Zdaniem prezesa Agencji Rynku Rolnego, są one rozpoznawalne dzięki swojej jakości. Należy mieć nadzieję, że ten sukces na rynku mleka, ale również na rynku drobiu, przyczyni się do rozwinięcia eksportu: wieprzowiny, wołowiny, a także owoców i warzyw. Polska stara się właśnie o rozwinięcie na dużą skalę eksportu owoców do Chin, szczególnie jabłek.
̶ Trwają intensywne rozmowy pomiędzy rządem chińskim i polskim, mające na celu otwarcie chińskiego rynku na polskie jabłka -podkreśla prezes ARR.
Łukasz Hołubowski zwraca też uwagę na fakt, że starania o rozwinięcie eksportu żywności na chiński rynek podejmują wszystkie kraje unijne. Polska korzysta tu również z instytucjonalnej pomocy Brukseli. Przykładem jest niedawna misja gospodarcza w Chinach, której przewodniczył unijny komisarz do spraw rolnictwa Phil Hogan. Komisarz raz z dużą delegacją, w której była Agnieszka Maliszewska -szefowa Polskiej Izby Mleka, a także wielu innych polskich biznesmenów, wspierał starania całej Unii Europejskiej, aby rynek chiński otworzył się szerzej na produkty pochodzące z krajów Wspólnoty. Starania te pomagają nam w prowadzeniu dalszych rozmów ze stroną chińską i precyzowaniu zawieranych umów.
Polscy producenci i eksporterzy mogą korzystać z Funduszy Promocji Żywności, których działalność nadzoruje Agencja Rynku Rolnego. Zgromadzone na nich środki pomagają producentom uczestniczyć w misjach handlowych, targach i szkoleniach.
̶ Działania w ramach Funduszy mają wyrabiać w konsumentach przekonanie, że polska żywność jest smaczna, bezpieczna i spełnia wszystkie standardy międzynarodowe, podkreśla prezes Agencji Rynku Rolnego.
W Polsce działa 9 Funduszy Promocji Żywności.
Dariusz Kwiatkowski