Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 31.05.2016

GUS: ceny w maju minimalnie wzrosły, ale nadal mamy 1-procentową deflację r/r

Jak informuje w szybkim szacunku GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych według eksperymentalnego szybkiego szacunku w maju 2016 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,1% (wskaźnik cen 100,1), a w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku obniżyły się o 1,0% (wskaźnik cen 99,0).
Posłuchaj
  • Główny ekonomista banku Citi Handlowy, Piotr Kalisz uważa, że ceny zaczną rosnąć za kilka miesięcy. /IAR/.
  • Większe wydatki z budżetu i poprawiająca się sytuacja na rynku pracy, zdaniem rozmówcy IAR, spowodują, że ceny zaczną w końcu rosnąć. /IAR/.
Czytaj także

Z tzw. konsensusu rynkowego opracowanego przez PAP wynikało, że ekonomiści spodziewali się spadku cen w maju 0,8 proc. w ujęciu rocznym i wzrostu o 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym. Zgodnie danymi GUS o kwietniowej inflacji, w ubiegłym miesiącu ceny towarów i usług spadły o 1,1 proc. w układzie rok do roku, zaś w układzie miesiąc do miesiąca wzrosły o 0,3 proc.

Analitycy mBanku: procesy deflacyjne uległy nasileniu

Analitycy mBanku przypominają, że ich szacunki wskazywały na nieznaczny wzrost cen żywności i cen paliw w ujęciu miesięcznym. Oznacza to, że prawdopodobnie nastąpił spadek inflacji bazowej do -0,5% z -0,4% zanotowanych w kwietniu.

Powrót inflacji się oddala: wina cen surowców i otoczenia gospodarczego

Tym samym, procesy deflacyjne uległy nasileniu i powrót inflacji ponownie się oddalił. Cały czas przefiltrowują się efekty spadku cen surowców ale i spadek oczekiwań inflacyjnych z poprzednich kwartałów. Brak też zdolności firm do podwyższania cen swoich wyrobów w obecnym otoczeniu makroekonomicznym (strukturalny niedobór popytu w Europie).

Powrót inflacji zobaczymy w IV kwartale

Dodatnią roczną dynamikę cen zobaczymy dopiero w IV kw. i to prawdopodobnie głównie za sprawą efektów bazowych. 

Polskę czeka niska inflacja i relatywnie niski wzrost PKB

Dzisiejsze dane nie wpływają na najbliższe perspektywy dla polityki pieniężnej. RPP akcentuje ryzyka systemowe związane z niższymi stopami (patrz sektor banków spółdzielczych). Podnoszoną przez wielu komentatorów kwestię niedoszacowania inflacji w Polsce traktujemy jako wyraz niezrozumienia metodologii GUS i wygodny temat zastępczy.

Otoczenie w Polsce i w Europie w perspektywie najbliższych kwartałów ciągle będzie otoczeniem niskiej inflacji i relatywnie niskiego wzrostu gospodarczego. Stąd cały czas widzimy ryzyko korekty stóp procentowych w Polsce.

Piotr Dmitrowski, BGK: pogrzebane szanse na redukcję stóp procentowych

Jak pisze w szybkim komentarzy Piotr Dmitrowski z BGK,w maju bieżącego roku roczny wskaźnik inflacji CPI wzrósł do poziomu minus 1,0 proc. rdr, z minus 1,1 proc. rdr w kwietniu. Wzrost indeksu był nieznacznie wolniejszy, niż wskazywała mediana prognoz analityków (minus 0,9 proc. rdr).

W maju wzrosły ceny żywności

We wstępnym odczycie GUS nie przedstawia struktury danych. Zakładamy jednak, że za podniesieniem się inflacji mogły stać ceny paliw oraz wzrost cen żywności. W efekcie oczekujemy, że indeks cen bazowych pozostanie na poziomie zbliżonym do odnotowanego w poprzednim miesiącu (minus 0,3-0,4 proc. rdr).

Redukcji stóp procentowych nie będzie

Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach roczny CPI nadal będzie rosnąć.  Przy czym ze względu na efekty bazy (głównie dla cen paliw) wzrost ten może przyspieszać. Towarzyszyć powinno temu silniejsze odbicie w górę indeksu bazowego. Uważamy też, że wzrost CPI pogrzebie (jeszcze wciąż widoczne w kwotowaniach kontraktów FRA 6x9) resztki nadziei dotyczących redukcji stóp procentowych.

Ceny zaczną rosnąć w październiku?

Główny ekonomista banku Citi Handlowy, Piotr Kalisz uważa, że ceny zaczną rosnąć w październiku, a na koniec roku inflacja wyniesie około 0,5 procent. Według niego coraz więcej czynników wskazuje, że deflacja będzie coraz płytsza. Większe wydatki z budżetu i poprawiająca się sytuacja na rynku pracy, zdaniem rozmówcy IAR spowoduje, że ceny zaczną w końcu rosnąć.
Ekspert dodaje, że spadające ceny nie szkodzą nadmiernie zyskom polskich firm, co zdaniem ekonomisty pokazują różne ankiety. Jeżeli ceny paliw zaczną rosnąć, a deflacja utrzyma się, wtedy zdaniem Piotra Kalisza, gospodarka może mieć problem.

GUS zastrzega, że opublikowane dzisiaj dane mają charakter wstępny i mogą ulec zmianie. Dane ostateczne za maj 2016 r. zostaną opublikowane zgodnie z dotychczasowym harmonogramem ich udostępniania, tj. 13 czerwca 2016 r. o godz. 14:00.

IAR, PAP, komunikat mBank, BGK, jk