Według opinii ekspertów, do 2020 roku w Polsce będzie brakowało około 1,5 mln pracowników.
̶ Przy obecnej stopie bezrobocia i przy tak dużych problemach z pozyskiwaniem nowych pracowników o odpowiednich kwalifikacjach, pracownicy z Ukrainy są dziś siłą zbawienną dla polskiego rynku pracy i dla polskich pracodawców – mówi Agnieszka Zielińska z Polskiego Forum HR.
Ułatwienia i zachęty są potrzebne, bo Komisja Europejska popiera jak najszybsze wprowadzenie ruchu bezwizowego z Ukrainą. Może się to stać już w przyszłym roku. A to może sprawić, że Polska nie będzie już dla Ukraińców tak atrakcyjnym miejscem do pracy.
Dziś większość pracowników z Ukrainy jest zatrudniona na bazie procedury uproszczonej. Od 2006 r. pracodawcy mogą korzystać z uproszczonych procedur umożliwiających zatrudnienie cudzoziemców.
Wystarczy, że zarejestrują w powiatowym urzędzie pracy oświadczenie o zamiarze powierzenia przyjezdnemu pracy. Umożliwi ono zatrudnienie na sześć miesięcy. Otrzymanie zaświadczenia jest łatwe i niestety często było nadużywane. Powstał nawet czarny rynek handlu oświadczeniami.
Niepokojące sygnały z urzędów pracy docierały do resortu pracy i resort stwierdził, że konieczne jest wprowadzenie zmian w tzw. procedurze uproszczonej. Z tych powodów w projekcie ustawy o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy resort przewiduje wprowadzenie szczególnych zezwoleń na pracę sezonową i krótkoterminową wydawanych przez starostów.
Zdaniem Agnieszki Zielińskiej procedura wydawania takich oświadczeń ma wady, zdarza się, że dochodzi do handlu oświadczeniami, ale jak mówi ekspertka, całkowita rezygnacja z takiej procedury może utrudnić i skomplikować zatrudnianie Ukraińców w Polsce.
Proponowane przepisy mogą sprawić, że polscy pracodawcy będą mieli ogromne problemy ze znalezieniem pracowników tymczasowych. Pracodawcy mają nadzieję, że te zmiany pójdą w kierunku udoskonalenia i uszczelnienia przepisów dotyczących oświadczeń, a nie w kierunku całkowitej ich likwidacji – podkreśla Agnieszka Zielińska z Polskie Forum HR.
Justyna Golonko, jk