Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Jarosław Krawędkowski 15.12.2016

John J. Hardy: defensywny Fed wywołuje nową falę umocnienia USD

Stanowisko FOMC i Yellen w większości zgodne z naszym scenariuszem „niejednoznacznej podwyżki”.Bank zasygnalizował możliwość 3 podwyżek w 2017, ale także niepewność związaną z prezydenturą Trumpa. To nie Fed kieruje obecnie sytuacją – a raczej gospodarka, Donald Trump i Kongres.

Sygnały wysłane przez Federalny Komitet do spraw Operacji Otwartego Rynku (FOMC) oraz Prezes Janet Yellen były w większości zgodne z naszym scenariuszem „niejednoznacznej podwyżki”. Fed nie dokonał istotnych zmian w swoich prognozach gospodarczych (lekkie podwyższenie prognozy wzrostu PKB w 2017 o 0,1%, lekkie obniżenie prognozy dotyczącej stopy bezrobocia oraz lekkie podwyższenie prognozy dotyczącej inflacji, choć bez podwyższenia górnego zakresu dotyczącego prognozy inflacji bazowej).


Czytaj więcej
FED pap 1200.jpg
Stopy procentowe w USA w górę o 25 pb. Trzy kolejne podwyżki w 2017 roku

Zmiany te są przede wszystkim wywołane ostatnimi danymi makro oraz rosnącymi cenami ropy naftowej. Dodatkowo, zmiana prognozy PKB obyła się nawet bez komentarza. Bank centralny zasygnalizował jednak, że może zdecydować się na bardziej defensywną pozycję, sygnalizując możliwość trzech podwyżek stóp w 2017, z uwagi na oczekiwane programy Trumpa dotyczące obniżek podatków i zwiększenia wydatków publicznych, które mogą nasilić inflację i zwiększyć presję płacową.

 Podczas konferencji prasowej Prezes Yellen stwierdziła, że zmiany w polityce fiskalnej mogą wpłynąć na perspektywy ekonomiczne, przyznając tym samym, że Fed będzie zależny od nowych działań administracji Trumpa. Podczas sesji pytań Yellen dodała, że bank centralny może pozwolić gospodarce na znaczne rozpędzenie się zanim odpowie zacieśnieniem polityki pieniężnej. Na koniec prezes stwierdziła, że „panuje niepewność” związana z perspektywami dotyczącymi polityki fiskalnej.

Możliwość większej liczby podwyżek stóp procentowych w 2017 nie powinna być obecnie dla nas najważniejsza. Kluczowe jest to, że działania Trumpa mogą nasilić inflację i rozpędzić gospodarkę, a Fed będzie musiał na to odpowiedzieć.

To nie bank centralny USA kieruje obecnie sytuacją, a gospodarka, Donald Trump i Kongres. Wczorajsza zdecydowana reakcja USD jest uzasadniona, zwłaszcza biorąc pod uwagę wzrost rentowności obligacji USA na całej krzywej (dwulatki wystrzeliły w górę o ponad 10 punktów bazowych do 1,50% a 10-latki znajdowały się znacznie powyżej poziomu 2,50%). Wzrost rentowności może być kontynuowany do końca roku, zwłaszcza biorąc pod uwagę jutrzejszą aukcję obligacji Banku Japonii (BoJ). (obligacje 20-letnie – ciekawe, że ten okres zapadalności jest poza zakresem, który chce kontrolować BoJ, choć bank ostatnio zwrócił się ku zakupom bardziej długoterminowych obligacji).

Należy obserwować dzisiejsze dane o CPI w USA – rozczarowujący odczyt mógłby nasilić zmienność na rynku USD oraz chwilowo osłabić tę walutę.

EURUSD

Oczywiście to USDJPY najsilniej odczuł najnowszą falę umocnienia USD w reakcji na posiedzenie FOMC, ale techniczna sytuacja kursu EURUSD jest bardziej interesująca, biorąc pod uwagę, że poziom 1,0500 jest kluczowy, a dołki z 2015 to około 1,0460. Jeśli zamkniemy ten tydzień poniżej 1,0500, to mogą nasilić się głosy wieszczące szybkie nadejście parytetu – nie jesteśmy już od niego daleko.

John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych w Saxo Banku