Zmiana dostawcy energii może się opłacać, ale trzeba być przy tym niezwykle uważnym, bo na rynku jest sporo oszustów i naciągaczy.
Chcesz zmienic dostawce prądu - bądź czujny
Z danych Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że w ostatnich latach coraz chętniej zmieniamy dostawcę prądu. Coraz częściej szukamy dla nas atrakcyjnych ofert - ale przy tej okazji bądźmy czujni.
Wraz ze wzrostem liczby zmian sprzedawcy prądu, zwiększa się też ryzyko nadużyć na rynku energii przez nieuczciwych akwizytorów.
̶ I co ważne, zawsze z rezerwą podchodźmy do osób, które przychodzą do nas do domu z nową ofertą - mówi Andrzej Bućko, wiceprezes Federacji Konsumentów w Warszawie.
Przypomina, że przepisy są tak skonstruowane, że konsumenci nie muszą podpisywać żadnych aneksów, nie ma obowiązku aktualizacji umowy.
Rośnie liczba sprzedawców energii
W ostatnich latach liczba ofert, które spływają do nas od sprzedawców energii dynamicznie rośnie. Jeszcze nie dawno było to kilka ofert, teraz jest kilkadziesiąt. Sprzedawać energię może każdy kto ma odpowiednią koncesję, może być to także np. firma telekomunikacyjna
Jak wyjaśnia ekspert, sprzedawać energię może każda firma posiadająca koncesję na obrót energii wydawaną przez Urząd Regulacji Energetyki.
̶ Firma ta nie musi posiadać elektrowni, może być pośrednikiem. I tego rodzaju koncesje ma kilkadziesiąt podmiotów w Polsce, wyjaśnia gość Pogotowia Konsumenckiego.
Przy dostawcy alternatywnym możemy otrzymywać dwie faktury
Jak dodaje, zdarza się, że jeśli zmienimy dostawcę na nie związanego z energetyką, np. zajmującego się telekomunikacją, to będziemy otrzymywać dwie faktury.
̶ A to może oznaczać, że mogą być na nich dwa różne okresy rozliczeniowe i to na pewno może sprawiać kłopot, mówi Andrzej Bućko.
Zanim zmienimy dostawcę, porównajmy oferty i poszukajmy ukrytych opłat
Porównujmy same ceny energii elektrycznej, ale także sprawdźmy, czy nie ma żadnych ukrytych opłat, na jaki okres zawierana jest umowa. A jeśli mamy już rachunek i widzimy, że coś nam się w nim nie zgadza, to także powinniśmy reagować.
Bądźmy czujni przy rachunku – porównujmy go z licznikiem
Ekspert zwraca uwagę, że naszą czujność powinny budzić wartości na fakturze.
̶ Te powinny być zgodne z licznikiem, jeśli te na liczniku są dużo niższe, to należy skierować do sprzedawcy reklamację i nie musimy się tłumaczyć dlaczego. Piszemy, że faktura jest zawyżona i prosimy o wyjaśnienie i skorygowanie tej faktury.
Ekspert dodaje, że dobrym terminem jest 14 dni od otrzymania rozliczenia, a potem przedsiębiorstwo energetyczne ma 14 dnia na rozpatrzenie reklamacji.
Uwaga na akwizytorów: mogą „przesadzić” z korzyściami przy zmianach dostawcy prądu
Nie dajmy się zwieść zapewnieniom akwizytorów, że oferta będzie tańsza.
Słuchacz, który do nas zadzwonił, skarżył się na bardzo wysokie, nieuzasadnione rachunki za prąd i zastanawiał się nad zaprzestaniem płacenia faktur.
Rachunki można reklamować, ale płacić za prąd trzeba
Nasz ekspert Andrzej Bućko, z Federacji Konsumentów mówi, że nie jest to w takiej sytuacji dobre rozwiązanie.
Jak radzi, należy w tym przypadku złożyć reklamację, bo gdy przestaniemy płacić rachunki, dostawca nie będzie wiedział, o co nam chodzi.
̶ Wtedy potraktuje nas jako osobę, która nie wywiązuje się z umowy i może zostać wdrożona procedura, która może doprowadzić do wstrzymania dostawy energii, mówi.
Nie zapłacisz rachunku: prąd wyłączą, a rachunki będą nadal przychodzić
Jak dodaje, wstrzymanie dostawy energii nie oznacza wypowiedzenia umowy, stąd wszystkie inne opłaty dystrybucyjne trzeba uiszczać.
̶ Stąd nie płacenie jest najgorszym rozwiązaniem – nie będziemy mieli prądu, a rachunki nadal będą przychodzić – mówi ekspert.
Do kogo się skarżyć?
Kwestie dotyczące nieuczciwych zachowań sprzedawców leżą w kompetencjach Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - który może rozpatrywać je jako naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.
W indywidualnych sprawach, konsumentom bezpłatną pomoc prawną świadczą Miejscy lub Powiatowi Rzecznicy Konsumentów oraz organizacje konsumenckie.
Prawdziwy rynek energii rozpoczął się od 2007 r.
Na przestrzeni lat rynek energii w Polsce uległ wyraźnym zmianom, mówił Rafał Zasuń, redaktor naczelny portalu wysokienapiecie.pl.
Przypomina, że przed zmianami ustrojowymi, budowany był na zasadzie monopolu, gdzie o dostawy energii dla firm i obywateli dbało państwo.
̶ Po transformacji to się trochę zmieniło, ale tak naprawdę o prawdziwym ryku energii można mówić od 2007 r., kiedy weszły w życie przepisy umożliwiające zmianę dostawcy, mówi gość Polskiego Radia.
Co innego elektrownia, co innego dostawca prądu, co innego dystrybutor
Jak podkreśla, dla wielu z nas energia kojarzy się z elektrownią, tymczasem należy oddzielić wytwórcę energii, czyli elektrownię od sprzedawcy, czyli spółki obrotu a także dystrybucję, czyli firmę, która dostarcza nam prąd i dba o sieć energetyczną.
̶ Dzięki temu rozdzieleniu, mamy w Polsce rynek energii, czyli możliwość zmiany sprzedawcy prądu, wyjaśnia ekspert.
Na rynku nie brakuje pułapek i niestety, oszustów
Ekspert przestrzega przed różnego rodzaju oszustwami, których nie brakuje na rynku.
Jak podaje, wiele firm zawyżało często opłaty, przywiązywało do siebie klienta na bardzo długo.
̶̶ Kiedyś przyszedł do mnie akwizytor, który chciał abym podpisał umowę na dwa lata. Gdyż inaczej obecna umowa wygaśnie za miesiąc. Szybko go wyprowadziłem z błędu – mówi ekspert.
Trzeba porównywać oferty
Jak dodaje, w przypadku takiej propozycji, możemy pójść do swojego dostawcy i poprosić o porównanie oferty, albo porównać ją z inną ofertą.
Prąd w pakiecie np. z internetem
Dziś prąd coraz częściej sprzedawany jest w całych pakietach, w których energia jest tylko jednym z elementów.
Tyle, że jak zauważa ekspert, ta oferta nie cieszy się wielką popularnością, gdyż oszczędności nie są wtedy duże, wynoszą kilka złotych miesięcznie.
Są też oferty dostawy prądu wraz z dodatkowymi usługami
Coraz popularniejszą propozycją oferowaną klientom jest również dostawa energii wraz z dostępem do różnego rodzaju usług.
Warto sprawdzić, czy usługa fachowca zrekompensuje nam trochę droższy prąd
̶ I na ogół w pakiecie z dostawą prądu mamy usługi oferowane przez np. elektryka, hydraulika, czy innego przedstawiciela branży remontowej. W tym przypadku zachęcam do przestudiowania, co dana osoba nam zaoferuje w praktyce, czy odpłatnie, w jakim czasie, mówi ekspert.
Pogotowie Konsumenckie w każdy czwartek w Polskim Radiu
Na pytania i wątpliwości czekamy w każdy czwartek od 9.15 do 10.15 pod numerem telefonu: 22 645 27 00. Można także do nas napisać pod adres mailowy: pogotowiekonsumenckie@polskieradio.pl.
Odpowiedzi ekspertów po godzinie 21.30 w audycji "Pogotowie konsumenckie" w Polskim Radiu 24 i na naszej stronie: gospodarka.polskieradio.pl.
Justyna Golonko, Dominik Olędzki, jk