Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 20.01.2017

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Czego ekonomiści spodziewają się po jego prezydenturze?

W piątek, w Waszyngtonie, zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zdaniem niektórych to najważniejsze wydarzenie bieżącego roku, także z punktu widzenia gospodarki, bo każdy punkt procentowy wzrostu PKB w USA oznacza aż 0,7 procent wzrostu w globalnej gospodarce.
Posłuchaj
  • Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, Marek Zuber, ekonomista i Maciej Stańczuk, wiceprezydent Pracodawców RP(Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, Marek Zuber, ekonomista i Maciej Stańczuk, wiceprezydent Pracodawców RP(Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Czego eksperci spodziewają się zatem po prezydenturze Donalda Trumpa w gospodarce? Odpowiedzi na to pytanie szukali goście „Pulsu gospodarki”.

Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i wykładowca w Szkole Głównej Handlowej, w pierwszej kolejności wymienia protekcjonizm.

Adam Czerniak Protekcjonizm to jest główny element polityki Donalda Trumpa, który w mniejszym lub wieszam stopniu będzie realizowany.

- Na pewno polityka protekcjonistyczna. Myślę, że to będzie numer jeden w agendzie i też numer jeden inauguracyjnego wystąpienia Donalda Trumpa. W ramach tej polityki protekcjonistycznej nie będzie powiedziane wprost, że USA będą łamać umowy handlowe, tylko raczej będzie bardzo dużo mowy o ochronie amerykańskich miejsc pracy, przyciąganiu amerykańskich firm i zachęcaniu ich do ponownego lokowania produkcji w USA. To będzie przebiegać na różnych polach. Pierwsze pole, które bym widział, to odciążenie biurokratyczne, obniżenie podatków i różne zachęty do tego, żeby amerykańskie firmy, czy to zatrzymywały miejsca pracy w USA, czy z drugiej strony powracały do Stanów z produkcją. Myślę, że będzie również zakulisowe staranie się o ograniczenie pewnych swobód dotyczących przepływu towarów pomiędzy krajami, zwłaszcza z Meksykiem, próba ograniczenia emigracji, importu towarów stamtąd poprzez różne bariery raczej miękkie niż twarde. Ale jeżeli nie uda się Trumpowi osiągnąć swoich celów, to mogą później dojść do tego twarde elementy, jak wypowiedzenie umowy o wolnym handlu, czy też właśnie nakładanie ceł na towary. Tak więc protekcjonizm to jest główny element polityki Donalda Trumpa, który w mniejszym lub wieszam stopniu będzie realizowany - przewiduje Adam Czerniak.


Posłuchaj
01:26 Czerniak o Trumpie_13269866_2017-01-20T11-31-39.000.mp3 Adam Czerniak: myślę, że polityka protekcjonistyczna to będzie numer jeden w agendzie i też numer jeden inauguracyjnego wystąpienia Donalda Trumpa

 

Zatem prawdopodobieństwo wojny handlowej, ale nie od razu, tylko w dalszej kolejności z Chinami czy Meksykiem jest.

Ekonomista Marek Zuber mówi o zachęcaniu przedsiębiorców do powrotu do USA, ale podkreśla, że to już się dzieje.

Marek Zuber Donald Trump mówi o powrocie amerykańskich firm do USA, o tworzeniu przez nie miejsc pracy w Stanach. Ale to się dzieje.

- Trump mówi o powrocie amerykańskich firm do USA, o tworzeniu przez nie miejsc pracy w Stanach. Ale to się dzieje. Jak popatrzymy na dane, to przynajmniej od 2013 roku obserwujemy wyraźnie nadwyżkę firm, które wracają do USA ze swoimi fabrykami, w stosunku do tych, które poza USA chcą wyjść i budować fabryki gdzieś indziej – zaznacza Marek Zuber. – Ten proces więc się dzieje, np. dlatego, że USA mają dzisiaj najtańszą energię na świecie, dzięki rewolucji łupkowej, dlatego też, że w wielu innych miejscach na świecie, jak Chiny, rosną koszty pracy. Pytanie więc, czy Trump nie wykorzystuje tego faktu, mówiąc teraz o tym, że będzie naciskał na to, aby ten proces się dział, kiedy on się dzieje i dziać się będzie, nawet jeśli Trump nie byłby prezydentem – dodaje.


Posłuchaj
01:16 Zuber o Trumpie _13269867_2017-01-20T11-31-39.000.mp3 Marek Zuber: Trump mówi o powrocie amerykańskich firm do USA

 

Maciej Stańczuk, wiceprezydent Pracodawców RP, z kolei podkreśla zapowiedziane zmiany w podatkach i nakłady na inwestycje infrastrukturalne.

Maciej Stańczuk Donald Trump dużo mówi o wzroście inwestycji federalnych, zwłaszcza tych infrastrukturalnych w USA.

- W kraju o dużej rozpiętości dochodowej to bardzo ciekawy postulat, który z pewnością przyczyni się do wzmocnienia dynamiki wzrostu gospodarczego, natomiast który idzie zdecydowanie w poprzek wszystkiemu temu, co się mówi w świecie, Europie i Polsce. Z drugiej strony Trump dużo mówi o wzroście inwestycji federalnych, zwłaszcza tych infrastrukturalnych w USA. I mamy jeszcze wypowiedzenie umów handlowych, co byłoby bardzo niebezpieczne z punktu widzenia gospodarki światowej, a także naszych interesów gospodarczych. Polska jest beneficjentem wolnego handlu. Dla tego to jest niebezpieczne, ale tutaj z kolei takim amortyzatorem jest fakt, że tej umowy TTIP nie będzie nie dlatego, że to akurat Trump jest jej przeciwnikiem, ale dlatego że ona i w UE miała bardzo wielu przeciwników - Maciej Stańczuk.


Posłuchaj
01:30 Stańczuk o Trumpie_13269868_2017-01-20T11-31-39.000.mp3 Maciej Stańczuk: Polska jest beneficjentem wolnego handlu

 

Ekonomiści Banku Światowego ostatnio podkreślali, że Stany Zjednoczone odpowiadają za 22 procent globalnego PKB, 12 procent handlu i 35 procent kapitalizacji rynków akcji. Są także dużym producentem i zarazem odbiorcą ropy naftowej i gazu.

Sylwia Zadrożna, awi