Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Borys 13.02.2017

Komisja Europejska obniża prognozę wzrostu PKB dla Polski do 3,2 proc. w 2017 r.

Komisja Europejska obniżyła nieznacznie prognozy gospodarcze dla Polski w porównaniu z listopadem. Bruksela szacuje, że w tym roku polska gospodarka będzie rozwijała się w tempie 3,2 procent PKB. To o dwie dziesiąte punktu procentowego mniej niż jesienne prognozy.
Posłuchaj
  • KE obniża nieznacznie prognozy gospodarcze dla Polski, relacja Beata Płomecka (IAR)
  • Hiszpania zapewnia, że wbrew opinii Komisji Europejskiej, wypełni tegoroczne założenia dotyczące wielkości deficytu budżetowego (IAR)
Czytaj także

Komisja nieznacznie też zrewidowała w dół swoje prognozy dotyczące deficytu finansów publicznych.

Ze wzrostem gospodarczym na poziomie 3,2 procent PKB Polska będzie na szóstym miejscu w całej Unii Europejskiej. To poprawa o dwie lokaty w porównaniu z poprzednimi prognozami. Liderem we Wspólnocie pod tym względem pozostaje Rumunia, gdzie PKB będzie na poziomie 4,4 procent.

Wysoki popyt krajowy

W analizie dotyczącej Polski unijni eksperci, choć obniżyli nieznacznie prognozy, piszą o dobrym tempie rozwoju gospodarki i tradycyjnie wysokim popycie krajowym. Zwracają też uwagę na planowany wzrost inwestycji, co było problemem w ubiegłym roku i powodowało, że gospodarka wyhamowała. W przyszłym roku będzie rozwijała się ona w tempie 3,1 procent PKB. W swoich prognozach Komisja pisze o rosnącym deficycie finansów publicznych z 2,3 procent PKB w ubiegłym roku, najniższym od 10 lat do 2,9 procent PKB w tym roku.

Zastrzega, że ryzykiem dla wzrostu inwestycji i konsumpcji może być przedłużająca się niepewność co do polityki i regulacji.

Rośnie zadłużenie

Według prognoz deficyt polskich finansów publicznych w 2016 roku wyniósł 2,3 proc. PKB i był najniższy od 2007 roku. Z kolei w 2017 r. deficyt wyniesie 2,9 proc. PKB, zaś w 2018 r. - 3 proc. PKB.

W poprzedniej, jesiennej prognozie KE szacowała, że w 2016 r. deficyt polskich finansów wyniesie 2,4 proc. PKB, a w 2017 r. 3 proc. PKB.

Według Komisji na wzrost deficytu w 2017 roku wpłynie obniżenie wieku emerytalnego w Polsce, a także pierwszy pełny rok wypłacania wprowadzonego w ub. roku zasiłku na dzieci 500+. Prognozuje się także silny wzrost inwestycji publicznych. Skutki tych działań zostaną złagodzone przez utrzymanie wyższych stawek VAT, które według początkowych planów miały zostać obniżone w 2016 r.

Prognoza KE nie uwzględnia ewentualnych efektów starań o poprawę ściągalności podatków.

Poziom długu publicznego wzrośnie z 53,6 proc. PKB w 2016 r. do poziomu poniżej 56 proc. PKB w 2018 r. - przewiduje Komisja. Zastrzega, że ze względu na duży udział długu denominowanego w zagranicznych walutach, prognoza ta jest szczególnie niepewna.

Dobra sytuacja na rynku pracy

Komisja szacuje, że w 2016 r. bezrobocie w Polsce wyniosło 6,3 proc. (według metodologii Eurostatu), w 2017 r. spadnie do 5,6 proc., zaś w 2018 r. - do 4,7 proc. Jednocześnie KE przewiduje szybszy wzrost płac.

Oczekuje się, że wzrost zatrudnienia w Polsce w 2017 r. będzie wolniejszy (wyniesie 0,3 proc.), a w 2018 r. się zatrzyma. Wynika to ze zmniejszającej się liczby osób w wieku produkcyjnym oraz - jak ocenia KE - "niektórych kroków politycznych", zniechęcających do udziału w rynku pracy. Te kroki to obniżenie wieku emerytalnego od października 2017 r. oraz wprowadzenie zasiłku na dzieci w kwietniu 2016 r.

W szczególności osoby o niskich kwalifikacjach będą mieć słabszą motywację do udziału w rynku pracy. Czasowa imigracja zarobkowa może zwiększyć podaż siły roboczej oraz elastyczność rynku pracy - ocenia KE.

- W niektórych sektorach podaż siły roboczej może stać się barierą dla wzrostu, jeżeli np. planowane wprowadzenia przez UE reżimu bezwizowego dla obywateli Ukrainy ograniczy ich zainteresowanie podejmowaniem tymczasowej pracy w Polsce - twierdzi Komisja.

Silny wzrost inflacji

W pierwszych miesiącach 2017 r. nastąpi wzrost inflacji do około 2 proc., głównie wskutek rosnących cen energii i żywności. KE szacuje, że na koniec 2018 r. inflacja w Polsce pozostanie poniżej 2,9 proc.

Lepsze prognozy dla całej strefy

Gospodarka strefy euro będzie się rozwijała w tempie 1,6 proc. w tym roku i 1,8 proc. w przyszłym - prognozuje w poniedziałek Komisja Europejska, rewidując tym samym w górę swoje przewidywania z jesieni. PKB całej UE ma się zwiększyć w tym roku o 1,8 proc.

Jesienią Komisja szacowała, że dynamika rozwoju gospodarczego w eurolandzie wyniesie 1,5 proc. w tym roku i 1,7 proc. w przyszłym. Teraz prognoza jest wyższa o 0,1 punktu procentowego dla obu lat.

Jeszcze bardziej poprawiły się przewidywania dla całej UE, której dynamika PKB ma wynieść 1,8 proc. w tym i w przyszłym roku wobec prognozowanych jesienią 1,6 proc. na rok 2017 i 1,8 proc. na 2018 rok.

- Ożywienie gospodarcze w Europie ma się utrzymywać w tym i w przyszłym roku. Po raz pierwszy od prawie dekady, gospodarki wszystkich krajów członkowskich mają rosnąć w całym okresie, którego dotyczą prognozy, czyli w 2016, 2017 i 2018 roku - podkreśliła Komisja.

abo