Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 24.03.2017

Myto na niemieckich autostradach od samochodów prywatnych. Będzie pięć stawek

Bundestag przyjął w piątek poprawki do ustawy o pobieraniu opłat od samochodów prywatnych za użytkowanie autostrad i dróg krajowych w Niemczech, uwzględniając rozwiązania wynegocjowane przez rząd w Berlinie z Komisją Europejską.

Wprowadzone poprawki to efekt kompromisu wypracowanego w listopadzie 2016 r. przez KE i niemieckiego ministra transportu Alexandra Dobrindta.

Niemcy też zapłacą za winiety, ale odlicza oto w podatku drogowym

Porozumienie to przewiduje, że Niemcy, podobnie jak inni kierowcy, będą musieli kupować winiety, ale dostaną zniżkę w podatku drogowym, która będzie dodatkowo powiązana ze spełnianiem norm ekologicznych.

Pięć stawek, mniej za winiety krótkoterminowe

Opłatę za winiety krótkoterminowe zróżnicowano według pięciu (zamiast proponowanych wcześniej trzech) kategorii, uwzględniających pojemność silnika i emisję spalin. Pozwoli to na jej lepsze powiązanie ze spełnianiem norm środowiskowych. Obniżona ma być również cena winiet krótkoterminowych, które są zwykle kupowane przez zagranicznych kierowców.

Porozumienie rządu z Komisją przewiduje, że po wprowadzeniu tych rozwiązań przez Berlin KE wycofa skargę z Trybunału Sprawiedliwości UE.

Pakiet poprawek musi zostać jeszcze poddany pod głosowanie w drugiej izbie niemieckiego parlamentu, Bundesracie, ale tam zgoda nie jest wymagana. Bundesrat może jednak powołać wspólny komitet mediacyjny z Bundestagiem i w ten sposób wydłużyć cały proces tak bardzo, że wprowadzenie w życie poprawionej ustawy może okazać się niemożliwe przed wyborami parlamentarnymi 24 września - zauważa dpa.

Agencja zauważa przy tym, że nadal zgłaszane są wątpliwości co do deklarowanych wpływów z nowej daniny szacowanych na ok. 500 mln euro rocznie oraz zgodności ustawy z prawem unijnym.

Poprawka po proteście Parlamentu Europejskiego

W połowie marca Parlament Europejski ocenił w rezolucji, że planowany system opłat drogowych dla samochodów prywatnych w Niemczech będzie dyskryminować kierowców z innych krajów mimo zmian zaakceptowanych przez KE.

Eurodeputowani wskazali, że system opłat jest sprzeczny z prawem UE, bo w rzeczywistości "nie nakłada na niemieckich kierowców żadnych dodatkowych obciążeń, a wprowadza dyskryminację ze względu na obywatelstwo". Zwrócono się też do KE o wyjaśnienie, na jakiej podstawie uznała, że zaproponowane przez niemiecki rząd zmiany w przepisach uzasadniają zawieszenie postępowania wobec Niemiec o naruszenie prawa UE.

Sprawa wprowadzenia opłat za użytkowanie dróg krajowych i autostrad w Niemczech trafiła we wrześniu 2016 roku do Trybunału Sprawiedliwości UE. Komisja Europejska uważała, że niemieckie przepisy dyskryminowały zagranicznych kierowców, bo przewidywały rekompensatę za myto w formie obniżenia podatku od pojazdów, z czego mogliby korzystać tylko kierowcy niemieccy. KE uważała też, że ceny planowanych winiet krótkoterminowych są nieproporcjonalnie wysokie.

PAP, jk