Do konkursu zakwalifikowało się 66 prac.
− Jest to ważny etap prac nad koncepcją samochodu - mówi Piotr Zaremba.
Od wizualizacji do całościowej koncepcji
I wyjaśnia, że na początek zaczęto od wizualizacji, ale obecnie oceniane jest bezpieczeństwo konstrukcji, tak by stopniowo przechodzić do całej koncepcji elektrycznego samochodu.
Uczestnicy konkursu mieli za zadanie przedstawić coś więcej niż wizualizację samochodu.
Jak wyjaśnia gość Polskiego Radia 24, dzięki konkursowi chciano się dowiedzieć, jak o samochodzie myślą dizajnerzy i inżynierowie, dlatego nie stawiano bardzo wyśrubowanych kryteriów.
Przedstawiono też opisy obejmujące wymogi techniczne, bezpieczeństwa, użytkowości
− Oczywiście oprócz wizualizacji, poprosiliśmy o rysunki techniczne, odpowiadające na pytanie o możliwości wyprodukowania auta i jego bezpieczeństwo i wygodę dla pasażerów, mówi Piotr Zaremba.
Jak dodaje, poproszono również o przedstawienie opisów koncepcji, stojących za przedstawionymi wizualizacjami. I to teraz będzie najbardziej brane przy ocenie konkursowej.
We wrześniu poznamy 5 zwycięskich wizualizacji
We wrześniu wyłonionych będzie pięć zwycięskich wizualizacji, na podstawie których powstaną jeżdżące prototypy.
Jak tłumaczy gość PR24, pierwsza odsłona przeznaczona była dla projektantów, w drugiej wezmą udział zespoły technicznie.
− Czyli, gdy pojawią się wizualizacje projektów aut, inne zespoły techniczne rozpoczną pracę, mówi Zaremba.
Na budowę prototypów będzie ogłoszony kolejny konkurs
Na ich budowę ogłoszony ma być kolejny konkurs.
Polski samochód skorzysta ze światowych rozwiązań dotyczących baterii
Gość Polskiego Radia pytany, dlaczego nie rozpoczęto prac nad powstaniem baterii, czyli najważniejszego elementu pojazdu, odpowiada, że rozwiązań w tej sprawie szuka cały świat.
I dodaje, że jest przekonany, że za kilka lat będą już różne technologie magazynowania energii w pojazdach, niekoniecznie litowo-jonowe, i polski samochód z jednej z tych technologii skorzysta.
Nie sama bateria decyduje o wartości samochodu elektrycznego
Jak podkreśla, Zaremba, wybór baterii czeka nas za dwa, trzy lata, ale nie sama bateria decyduje o zakupie samochodu. Decydują też o tym emocje i przywiązanie do marki.
Zobacz jak wyglądają nadesłane na konkurs projekty
− Stoimy obecnie przed zadaniem, aby wykreować markę polskiego samochodu elektrycznego, mówi gość PR24.
Jeżdżące prototypy mają się pojawić w przyszłym roku, a w kolejnych mają być produkowane w krótkich seriach. Piotr Zaremba podkreśla, że dziś nie da się odpowiedzialnie powiedzieć, kiedy będzie gotowy produkt do wdrożenia seryjnego.
Karolina Mózgowiec, jk