Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 11.08.2017

GUS: ponad 4,2 mld zł nadwyżki w handlu zagranicznym. Ale szybko rośnie import

Polski eksport nie hamuje, nadwyżka nad importem po sześciu miesiącach tego roku wynosi ponad 4,2 mld zł, tyle, że szybciej od eksportu zaczyna rosnąć import. Eksperci oceniają, że to efekt rosnącego popytu konsumpcyjnego, generującego potrzeby importowe.

Jak poinformował w piątkowym komunikacie Główny Urząd Statystyczny, w pierwszym półroczu tego roku Polska miała 4 mld 215,8 mln zł nadwyżki w handlu zagranicznym, wobec 12 mld 831,6 mln zł przed rokiem.

W pierwszym półroczu 2017 r. eksport w cenach bieżących wyniósł 426 mld 333,5 mln zł, a import 422 mld 117,7 mln zł.

Dodatnie saldo wyniosło ponad 4,2 mld zł, przed rokiem – ponad 12 mld zł

Dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 4 mld 215,8 mln zł, natomiast przed rokiem wyniosło 12 mld 831,6 mln zł.

W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku eksport wzrósł o 7,3 proc., a import o 9,8 proc." - napisano w komunikacie GUS.

GUS podał, że eksport wyrażony w dolarach USA wyniósł 106 mld 313,9 mln dol. a import 105 mld 300,3 mln dol. (wzrost odpowiednio o 4,3 proc. i o 6,8 proc.). Dodatnie saldo ukształtowało się w wysokości 1 mld 13,6 mln dol. (w analogicznym okresie ub. roku 3 mld 304,8 mln dol.).

Zgodnie z danymi urzędu statystycznego eksport wyrażony w euro wyniósł 99 mld 133,3 mln euro, a import 98 mld 161 mln euro (wzrost w eksporcie o 8,4 proc., a w imporcie o 10,9 proc.). Dodatnie saldo wyniosło 972,3 mln euro wobec 2 mld 951,6 mln euro w analogicznym okresie ub. roku.

Ujemne saldo z krajami rozwijającymi się i krajami Europy Środkowo-Wschodniej

"Ujemne salda odnotowano z krajami rozwijającymi się – minus 71 mld 605,9 mln zł (minus 17 mld 854,6 mln dol., minus 19 mld 823 mln euro) i z krajami Europy Środkowo-Wschodniej – minus 9 mld 540,6 mln zł (minus 2 mld 352,6 mln dol., minus 2 mld 205,7 mln euro).

Dodatnie saldo z krajami rozwiniętymi

Dodatnie saldo uzyskano w obrotach z krajami rozwiniętymi 85 mld 362,3 mln zł (21 mld 220,8 mln dol., 19 mld 823 mln euro), w tym z krajami UE saldo osiągnęło poziom 86 mld 566,1 mln zł (21 mld 525,1 mln dol., 20 mld 104,6 mln euro)" - poinformował GUS.

Urząd podał, że udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wyniósł 86,5 proc. (w tym UE 79,5 proc.), a w imporcie – 67,1 proc. (w tym UE 59,8 proc.) , wobec odpowiednio 86,9 proc. (w tym UE 80,2 proc.) i 69 proc. (w tym UE 62,1 proc.)w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Niemcy – główny partner handlowy Polski

Udział Niemiec w eksporcie obniżył się w porównaniu z okresem styczeń – czerwiec ub. r. o 0,1 p. proc. i wyniósł 27,2 proc., a w imporcie o 0,7 p. proc i stanowił 22,8 proc. Dodatnie saldo wyniosło 19 mld 844,3 mln zł (4 mld 907,1 mln dol., 4 mld 598,5 mln euro) wobec 17 mld 954,4 mln zł (4 mld 587,6 mln dol., 4 mld 132,4 mln euro) w analogicznym okresie ub. r.

"W pierwszym półroczu 2017 r. wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do wszystkich krajów z pierwszej dziesiątki naszych partnerów, a importu – z Rosji, Holandii, Czech, ze Stanów Zjednoczonych, z Chin, Belgii, Niemiec i Francji. Spadek importu odnotowano w wymianie z Włochami i Wielką Brytanią" - dodał GUS.

Największymi odbiorcami polskich towarów były w pierwszym półroczu: Niemcy, Czechy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Holandia, Rosja, Szwecja, Stany Zjednoczone i Węgry. Importowaliśmy towary głównie z Niemiec, Chin, Rosji, Włoch, Francji, Holandii, Czech, Stanów Zjednoczonych, Belgii i Wielkiej Brytanii.

Obroty z pierwszą dziesiątką naszych partnerów handlowych stanowiły 66,1 proc. eksportu (w analogicznym okresie ub. r. 66,3 proc.), a importu ogółem – 65,6 proc. (wobec 66 proc. w styczniu – czerwcu 2016 r.).

W czerwcu deficyt na rachunku bieżącego bilansu płatniczego wyniósł ponad 900 mln euro

Tymczasem w czerwcu, na rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano deficyt w kwocie 932 mln EUR, który był wyższy od oczekiwań, jednak niższy od naszej prognozy, informują analitycy Banku Millennium .

Na deficyt złożyło się utrzymanie ujemnego salda wymiany towarowej (227 mln EUR) oraz wzrost ujemnego salda dochodów pierwotnych (do -2 211 mln EUR)

Na rachunku wymiany towarowej, po raz pierwszy od września 2015r. odnotowano ujemne saldo w ujęciu płynnego roku.

Pogorszenie salda w wyniku rosnących potrzeb importowych

Pogorszenie salda wymiany towarowej jest konsekwencją dobrej koniunktury w gospodarce i przyśpieszenia konsumpcji, która przekłada się na wzrost importu.

W czerwcu wzrost eksportu towarów wyhamował do 9% r/r z 16% r/r, podczas gdy dynamika importu wyniosła 15% r/r wobec 21% r/r w maju.

W czerwcu dodatnie saldo eksportu usług

 Saldo usług było w czerwcu tradycyjnie dodatnie, a nadwyżka 1 551 mln EUR była najwyższa w historii, odzwierciedlając silną pozycję Polski jako eksportera usług (centra usług dla biznesu). 

W ujęciu płynnego roku, nastąpiło niewielkie pogorszenie salda rachunku bieżącego w porównaniu  z majem, jednak pozostało ono bardzo niskie.

Wg naszego szacunku, po Q2 deficyt wyniósł 0,5% PKB, wobec nadwyżki 0,1% po Q1. W kolejnych miesiącach spodziewamy się dalszego pogorszenia salda rachunku bieżącego , czytamy w komunikacie Banku Millennium.

PAP, Bank Millennium, jk