Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 31.08.2017

Szybki szacunek GUS: inflacja w sierpniu wyniosła 1,8 proc. r/r

Inflacja w sierpniu br. wyniosła 1,8 proc. rok do roku, a w porównaniu z lipcem tego roku mieliśmy do czynienia z kolejnym miesiącem deflacji; ceny - podobnie, jak w zeszłym miesiącu - spadły o 0,2 proc. - podał w czwartek GUS w tzw. eksperymentalnym szybkim szacunku.

"Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według eksperymentalnego szybkiego szacunku w sierpniu 2017 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca obniżyły się o 0,2 proc. (wskaźnik cen 99,8), a w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 1,8 proc. (wskaźnik cen 101,8)" - poinformował w czwartek Główny Urząd Statystyczny.



Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes oczekiwali, że ceny towarów i usług wzrosły rdr o 1,8 proc., a mdm nie zmieniły się.

To wstępny szacunek GUS

Urząd zastrzegł, że opublikowane w czwartek dane mają charakter wstępny i mogą ulec zmianie. Dane ostateczne za sierpień 2017 r. zostaną opublikowane zgodnie z dotychczasowym harmonogramem ich udostępniania, tj. 11 września 2017 r. o godz. 14.

Jak rosły i spadały ceny od maja

Zgodnie z poprzednimi danymi GUS inflacja w lipcu wyniosła 1,7 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym ceny spadły wówczas o 0,2 proc. natomiast w czerwcu inflacja wyniosła 1,5 proc. licząc w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny spadły o 0,2 proc.


. .

Analitycy mBanku o szacunkowej inflacji w sierpniu

W maju mieliśmy do czynienia z inflacją w wysokości 1,9 proc. licząc w ujęciu rocznym, w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny w maju nie zmieniły się. Natomiast w kwietniu br. zanotowano 2-proc. inflację licząc rok do roku i 0,3-proc. w ujęciu miesięcznym.

Określony przez Radę Polityki Pieniężnej tzw. cel inflacyjny to 2,5 proc. z dopuszczalnymi odchyleniami w wysokości +/- 1 pkt. proc.

Analitycy mBanku, w swoim komentarzu piszą, że obstawiali średnio mniejszy niż zwykle spadek cen żywności na poziomie -0,8-0,9% m/m przy dość silnym wzroście cen paliw (+2,7% m/m).

Dodają, że kategorie pracochłonne w inflacji bazowej powinny z kolei rosnąć szybciej niż w ubiegłym roku z uwagi na opóźnione efekty wzrostów. Odzież i obuwie powinny odnotować mniejsze spadki z uwagi na sprzyjające warunki pogodowe (im wyższa temperatura, tym ceny kolekcji letniej dłużej utrzymują się wysoko; oficjalnie można to potwierdzić istotną statystycznie korelacją).

I czytamy, że „Nasza prognoza plasowała się na granicy pomiędzy 1,8 i 1,9% stąd też przyczyn można szukać zarówno po stronie inflacji bazowej, jak i cen żywności. My przypisalibyśmy zaskoczenie raczej cenom żywności. Stąd też spodziewamy przyspieszenia inflacji bazowej do 0,9% r/r przy nieco niższych od naszych oczekiwań cenach żywności (błąd standardowy szacunków za sierpień jest wyjątkowo duży). 

PAP, jk