Ponad 100 wystawców z Chin poszukujących partnerów biznesowych w Polsce, liczne atrakcje nawiązujące do tradycji i charakteru Państwa Środka oraz bezpłatne konferencje poświęcone rozwijaniu biznesu we współpracy z Chińczykami – to wszystko czeka na zwiedzających Targi China Expo, mówi Bartosz Sosnowski, wiceprezes Centrum Targowo-Kongresowego, organizator wydarzenia.
- To siódma edycja, podczas której zapraszamy naszych partnerów z Chin, ale też polskich eksporterów i importerów do wspólnego biznesowego, trzydniowego spotkania i nawiązania kontaktów handlowych pomiędzy Polską a Chinami. Tym bardziej, że w tym roku wszyscy głośno mówią o Nowym Jedwabnym Szlaku. To też jest okazja, żeby o tym porozmawiać i nawiązać ciekawe kontakty, bo na pewno również jeżeli chodzi o eksport z Polski do Chin, to ułatwi polskim eksporterom producentom robienie biznesu – podkreśla ekspert.
Partner handlowy z olbrzymim potencjałem
To ważne, bo Chiny są istotnym partnerem handlowym o olbrzymim potencjale. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w pierwszym półroczu tego roku udział Państwa Środka w polskim imporcie stanowił niemal 12 proc., a eksport wzrósł o 19 proc. Istotne jest jednak dalsze pogłębianie relacji biznesowych między naszymi państwami.
- To jest niesamowity potencjał, ten nowy szlak logistyczny, który się otwiera pomiędzy Europą a Chinami jest dużą szansą dla wszystkich polskich przedsiębiorstw, które marzą o tym, żeby zaistnieć na rynku międzynarodowym. Rynek chiński jest jednym z najbardziej interesujących pod względem demografii, czyli liczby potencjalnych klientów, ale też tego, że tam bardzo szybko rośnie średnia stopa zamożności i też produkty, które są w Polsce produkowane, cieszą się w Chinach dużym zainteresowaniem. Mówimy tutaj przede wszystkim o zdrowej żywności, o produktach ekologicznych. Należy upatrywać w tym rynku bardzo dużej szansy – uważa Bartosz Sosnowski.
To nie jest łatwy rynek
Tylko w zeszłym roku na targach zawarto kontrakty o wartości kilku milionów dolarów. Wciąż jednak dostęp do rynku chińskiego nie jest łatwy, podkreśla Tomasz Pisula, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
- Chiny cały czas są rynkiem, który stosuje protekcjonizm, który broni się rękoma i nogami przed importowaniem czegokolwiek spoza Chin. Mam wrażenie, że przy negocjacjach na tym szczeblu rządowym z naszymi chińskimi partnerami powinniśmy położyć większy nacisk na to, żeby Chińczycy, jeżeli już z nami handlują, również korzystają z naszego strategicznego położenia, to żeby otwierali się także na polskie towary – uważa rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Działania w tym zakresie i pomoc polskim przedsiębiorcom w zdobyciu rynku chińskiego są niezwykle ważne i powinny być prowadzone na wielu płaszczyznach, podkreślają eksperci.
Szkolenia i konferencje branżowe
Dlatego targom towarzyszyć będą szkolenia i konferencje branżowe poświęcone współpracy gospodarczej na linii Polska-Chiny, mówi Bartosz Sosnowski.
- Impreza daje możliwość polskim przedsiębiorcom spotkania się z kontrahentami z Chin, bezpośrednio tutaj na miejscu. Nie ma tu żadnych pośredników. Można bezpośrednio porozmawiać z przedstawicielami fabryk. Ale z drugiej strony prowadzimy też szereg paneli, dodatkowych spotkań biznesowych i wykładów o tym, jak współpracować z Chińczykami, na czym polegają różnice kulturowe. Jak z nimi negocjować, jak eksportować do Chin, jak pozyskiwać środki na to, żeby prowadzić tam działalność – wyjaśnia ekspert.
Polscy przedsiębiorcy będą mieli okazję dowiedzieć się też, jak bezpiecznie eksportować i importować produkty z dalekiej Azji, jak weryfikować partnerów biznesowych, a także jakie obowiązują w wymianie handlowej należności celne.
VII Targi China Expo - China Brand Show Poland 2017 potrwają do soboty.
Elżbieta Szczerbak, awi