Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Wiśniewska 19.09.2017

GUS: produkcja przemysłowa w sierpniu w górę aż o 8,8 proc. rdr

Produkcja przemysłowa w sierpniu, w porównaniu z tym samym okresem 2016 roku, wzrosła o 8,8 procent, zaś w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 5,9 proc. Sprzedaż detaliczna wzrosła zaś o 7,6 proc. rdr i 1,2 proc. mdm, poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny. 
Posłuchaj
  • Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion: sierpień jest specyficznym miesiącem, bo jest to okres wakacyjny (IAR)
  • Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion: za wzrostem sprzedaży w sierpniu stały przede wszystkim dwa czynniki (IAR)
Czytaj także

Analitycy spodziewali się, że pierwszy z tych wskaźników wzrośnie, licząc rok do roku, o mniej więcej 6 procent, drugi - o 7 procent.

Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w tym czasie o 23,5 proc.

W stosunku do sierpnia ub. roku wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 30 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w produkcji wyrobów z metali - o 14,6 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 13,5 proc., napojów - o 13,0 proc., metali - o 12,2 proc., w poligrafii i reprodukcji zapisanych nośników informacji.

Spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z sierpniem ub. roku, wystąpił w 4 działach, m.in. w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 11,1 proc., w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń - o 1,4 proc. oraz w produkcji pozostałego sprzętu transportowego - o 0,6 proc.

Od stycznia do sierpnia produkcja przemysłowa wzrosła o 6,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku.

Popyt konsumpcyjny głównym motorem wzrostu gospodarki

Sprzedaż detaliczna wzrosła w ujęciu realnym o 6,9 proc. rdr w sierpniu wobec 6,8 proc. rdr w lipcu.

- Jej zwyżki miały szeroki zakres i objęły wszystkie kategorie sprzedaży. Popyt konsumpcyjny pozostaje głównym motorem wzrostu gospodarki, wspierany przez rosnące dochody realne, a także bardzo optymistyczne nastroje gospodarstw domowych. W kolejnych miesiącach dynamika konsumpcji będzie utrzymywała się na wysokim poziomie, jednak ze względu na efekt bazy statystycznej może nieznacznie wyhamować pod koniec tego roku. Nie zmienia to jednak faktu, że konsumpcja prywatna pozostanie jednym z głównych motorów wzrostu gospodarczego - komentują analitycy Banku Millennium.

Wzrost PKB przyspieszy?

Gospodarstwa domowe chętnie sięgają do portfeli, czego przejawem są przede wszystkim wysokie wzrosty sprzedaży w takich kategoriach, jak odzież czy farmaceutyki, dodają eksperci z BGK.

- Tak więc mamy kolejne potwierdzenie, że trend wzrostu konsumpcji pozostaje niezagrożony. Jednocześnie dobre wyniki w przemyśle i przyspieszenie w budownictwie sygnalizują odbicie w inwestycjach. Po sierpniowych odczytach wysoki wzrost PKB w III kwartale nie będzie zaskakujący. Oczekujemy, że nastąpi przyspieszenie rocznego tempa wzrostu gospodarczego do poziomu co najmniej 4,1 proc. Wyższe tempo wzrostu nie pasuje do dotychczasowej retoryki RPP sygnalizującej długi horyzont stabilizacji stopy referencyjnej na historycznie najniższym poziomie. Trzeba podkreślić, że wysokie poziomy indeksów koniunktury przedsiębiorstw, czy gospodarstw domowych nie tylko w kraju, lecz także na najważniejszych rynkach zagranicznych, w tym strefie euro, jednoznacznie sygnalizują, że poprawa wyników gospodarki ma trwały charakter. W efekcie coraz mniej można znaleźć argumentów przemawiających za pomijaniem dyskusji dotyczącej potrzeby podwyżek stóp procentowych w nieodległej perspektywie - oceniają analitycy BGK.

Przypomnijmy, że w lipcu produkcja przemysłowa, w porównaniu z tym samym okresem 2016 roku, wzrosła o 6,2 proc. Sprzedaż detaliczna wzrosła zaś o 6,8 proc. rdr.

. 

Ogromy wpływ na całą gospodarkę

Trzeba pamiętać o tym, że przemysł ma ogromny wpływ na resztę gospodarki, mówił w rozmowie z Naczelną Redakcją Gospodarczą Polskiego Radia ekonomista Marek Zuber.

- Może generować, lub nie środki, które do tej innej części gospodarki płyną. A zatem to, co dzieje się w przemyśle, ma jednak bardzo poważne konsekwencje dla całej produkcji dóbr i usług w kraju – podkreślał ekspert.

Przetwórstwo przemysłowe wypracowuje ponad 20 proc. wartości dodanej w polskiej gospodarce, mówił Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Jakub Borowski, główny ekonomista banku Crédit Agricole.

- Ta rola z punktu widzenia tego, co dzieje się w całej gospodarce, jest większa niż wynikałoby to z samego udziału. Pamiętajmy, że po pierwsze przetwórstwo jest bardzo wrażliwe na koniunkturę zagraniczną. Ta koniunktura zagraniczna decyduje o tym, jaki jest eksport. To, jaki jest eksport, decyduje o inwestycjach tej branży. I potem ten impuls zewnętrzny, który przechodzi do tego polskiego przetwórstwa rozlewa się po całej gospodarce i ma również wpływ na koniunkturę w innych branżach, po pierwsze w budownictwie, po drugie w usługach. Stąd to, co dzieje się w przemyśle, mimo że dotyczy 20 proc. gospodarki, jest dla nas ważny z punktu widzenia ogółu aktywności gospodarczej. Jesteśmy w stanie na podstawie tego powiedzieć sporo, co będzie się działo z całym produktem krajowym brutto – wyjaśniał ekspert.

IAR/NRG, oprac. Anna Wiśniewska