To reakcja na stabilizującą się sytuację polityczną w Hiszpanii oraz wydźwięk protokołu z wrześniowego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego, zauważa Joanna Bachert, strateg rynku walutowego w PKO Banku Polskim.
- Premier Katalonii decydując o zawieszeniu deklaracji niepodległości regionu w celu umożliwienia negocjacji z rządem w Madrycie w ocenie rynku zredukował ryzyko rozpadu Hiszpanii - mówi ekspertka.
Poprawiające się dzięki temu nastroje w Europie dodatkowo wsparł protokół Fed, dodaje Joanna Bachert.
- Protokół Fed mimo faktycznego potwierdzenia grudniowej podwyżki stóp procentowych w USA wyraźnie zwraca uwagę na niepokojąco niską inflację, przez co został przez rynek odebrany dość łagodnie – wyjaśnia ekspertka.
RPP zacznie rozważać podwyżkę stóp?
Umocnienie złotego to jednak również zasługa czynników lokalnych, dodaje Joanna Bachert.
- Solidne dane krajowe, w tym rosnąca inflacja powodują, że zaczyna akcentować się fakt, że w Polsce okres rekordowo niskiego kosztu pieniądza powinien dobiegać już końca, zauważa rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
- Mało prawdopodobne jest jednak, aby w najbliższych miesiącach łagodnie nastawionego do polityki monetarnej prof. Adama Glapińskiego (prezes Narodowego Banku Polskiego – przyp. red.) zdołano przegłosować. Niemniej polaryzacja poglądów wśród członków RPP może zacząć się nasilać – przewiduje ekspertka.
NRG, oprac. Anna Wiśniewska