Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Dydliński 30.10.2017

Ukraina od ponad 700 dni nie kupuje gazu od Rosji. Dostawcami państwa zachodniej Europy

Ukraina od 703 dni w ogóle nie kupuje gazu od Rosji, a w ten surowiec zaopatruje się u państw Unii Europejskiej. Taką informację podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na dane ukraińskiego operatora gazociągów Ukrtranshaz.

Ukraina w ograniczonym zakresie produkuje też własny gaz. Pozostałą częśc błękitnego paliwa kupuje od Polski, Słowacji i Węgier. Rosyjski gaz płynie przed ukraińskie gazociągi jedynie w ramach tranzytu do państw zachodnich. Według danych Ukrtranshazu z 28 października dostawcy z Zachodu przekazali Ukrainie w ciągu jednej doby ponad 37 tysięcy metrów sześciennych gazu. W tym samym dniu ukraiński operator gazociągów podał, że w 12 podziemnych zbiornikach zgromadzono niemal 17 miliardów metrów sześciennych tego surowca.

Spór o odbiór gazu

Ukraina przestała kupować gaz od rosyjskiego Gazpromu w związku z konfliktem ukraińsko-rosyjskim, a zwłaszcza z wojną na wschodzie kraju i zajęciem przez Rosję Krymu. Jednak, w ubiegłym tygodniu wicepremier Ukrainy Wołodymyr Kistion powiedział, że jego kraj może znowu zacząć kupować gaz od Rosjan, ale pod warunkiem, że punkt jego odbioru znajdowałby się na wschodniej granicy.

Nasi wschodni sąsiedzi chcą też przeforsować zmianę organizacji tranzytu rosyjskiego gazu. Jak mówił prezydent Petro Poroszenko, chodzi o to, by europejskie firmy, które kupią gaz od Rosji, odbierały go właśnie na wschodniej granicy Ukrainy. Chodzi o to, by Ukraina sprzedawała usługi tranzytowe państwom unijnym, a nie Rosjanom. W takiej sytuacji gaz zakupiony od Rosjan przez państwa UE mógłby być tymczasowo przechowywany w ukraińskich zbiornikach.

NordStream 2 pokrzyżuje plany Kijowa?

Ale dalekosiężne plany Kijowa dotyczące zmiany sposobu tranzytu rosyjskiego gazu może pokrzyzować budowa gazociągu NordStream 2 między Rosją a Niemcami, który ma zostać oddany do użytku w 2019 roku. Rosja zapowiadała, że wówczas całkowicie zrezygnuje z przesyłu gazu przez ukraińskie gazociągi. Budowa NordStream 2 została oprotestowana przez Ukrainę, Polskę i kraje bałtyckie. Obecnie duże kontrowersje budzi kwestia reżimu prawnego, jakim objęta będzie podmorska część nowego gazociągu. Sprawą zajmuje się Komisja Europejska.

PGNiG z dostępem do ukraińskich magazynów gazu

Tymczasem polskie PGNiG zawarło umowę, która daje spółce dostęp do podziemnych magazynów gazu, zlokalizowanych na terenie Ukrainy.

- PGNiG od ponad roku sprzedaje gaz ukraińskim kontrahentom. Stale monitorujemy zmiany regulacyjne oraz rynkowe na Ukrainie, szukając nowych możliwości rozwoju dla prowadzonej tam przez nas sprzedaży. Obecnie opłaty za magazyny na ukraińskim rynku są na bardzo atrakcyjnym poziomie, dlatego widzimy potencjał w korzystaniu z nich przy okazji rozwijania sprzedaży gazu na Ukrainie - powiedział cytowany w komunikacie wiceprezes PGNiG do spraw handlowych Maciej Wożniak.

Podpisana umowa to kolejny kontrakt zawarty w ostatnim czasie przez PGNiG z Ukrtranshazem. Niedawno spółki podpisały umowę, która umożliwia PGNiG korzystanie z ukraińskich sieci przesyłowych. Wcześniej PGNiG we współpracy z ukraińskim kontrahentem ERU Trading rozpoczęło dostawy gazu na potrzeby własne operatora ukraińskiego w ramach wygranego przetargu organizowanego przez Ukrtranshaz.

NRG, PAP, PGNiG, md