Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Borys 03.01.2018

Jak szybko rosły ceny w grudniu? Najnowsze dane GUS

W grudniu 2017 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych były wyższe niż przed rokiem w tym samym czasie o 2 procent - wynika z szybkiego szacunku, który opublikował Główny Urząd Statystyczny.
Posłuchaj
  • Łukasz Bugaj z Domu Maklerskiego BOŚ powiedział, że ten wstępny szacunek okazał się nieco niższy niż oczekiwał rynek. Analitycy spodziewali się inflacji na poziomie 2,1 procent (IAR)
  • W grudniu 2017 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych były wyższe niż przed rokiem w tym samym czasie o 2 procent - relacja Krystyny Prostak (IAR)
Czytaj także

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że ceny towarów i usług wzrosły rdr o 2,1 proc., zaś mdm wzrosły o 0,3 proc., wobec wzrostu w listopadzie o 2,5 proc. rdr i 0,5 proc. mdm.

Skala spadku inflacji w grudniu może zaskakiwać

Spadek wzrostu cen w ostatnim miesiącu ubiegłego roku nie zaskakuje, ale jego skala może być zaskoczeniem. Wynika z większego od założeń obniżenia rocznej dynamiki cen żywności - uważa główny ekonomista Raiffeisen Polbank Paweł Radwański.

- Wyhamowanie wzrostu cen nie stanowi zaskoczenia z uwagi na efekt wysokiej bazy w cenach paliw. Skala spadku CPI jest jednak pewnym zaskoczeniem i najprawdopodobniej wynika z większego niż zakładaliśmy obniżenia rocznej dynamiki cen żywności. Jeśli główny odczyt inflacji, zaplanowany na 15 stycznia, potwierdzi taką strukturę danych, będzie to oznaczało stabilizację inflacji bazowej na niskim poziomie blisko 0,8-0,9 proc. rdr. - ocenił ekonomista.


Inflacja będzie spadać, ale..

W pierwszym kwartale 2018 r. inflacja obniży się do ok. 1,7 proc., ale będzie to raczej spadek krótkookresowy, bowiem od drugiego kwartału br. inflacja zacznie rosnąć - uważa ekonomista z ING Banku Śląskiego Jakub Rybacki, komentujący środowe dane GUS o zmianach cen.

Ekonomista spodziewa się w nadchodzących miesiącach dalszego osłabienia dynamiki CPI, co wiązać się będzie z brakiem podwyżek cen regulowanych (np. elektryczności czy gazu) oraz prawdopodobnym spadkiem dynamiki cen żywności wraz z wygasaniem szoków podażowych związanych z produktami takimi jak masło, nabiał a także z negatywnymi efektami bazowymi.

Co ze stopami procentowymi?

Według głównego ekonomisty Raiffeisen Polbank Pawła Radwańskiego, dla większości członków Rady Polityki Pieniężnej dane GUS o inflacji będą argumentem za stabilizacją stóp procentowych, nawet jeśli inne wskaźniki dotyczące grudnia zeszłego roku, które poznamy, będą potwierdzać szybkie tempo wzrostu PKB.
- Oceniamy, że zmiana nastawienia gremium RPP możliwa jest najwcześniej wraz z marcową projekcją inflacyjną, która powinna potwierdzić trwały powrót inflacji blisko środka celu oraz szybki wzrost PKB. Do podwyżek stóp dojdzie jednak raczej nie wcześniej jak w III kwartale br. - uważa ekonomista.  

W komunikacie po ostatnim grudniowym posiedzeniu RPP oceniła, że w horyzoncie projekcji (do końca 2018 roku) inflacja utrzyma się w pobliżu celu inflacyjnego. Tak m.in. motywowała decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady prezes NBP Adam Glapiński zapewniał, że nie zmienia swojego stanowiska i jest nadal przekonany, że do końca 2018 roku stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie, "jeśli inflacja będzie bliska projekcji".
Przekonywał, że nie dzieje się w tej chwili nic, co by mogło poddać w wątpliwość ten scenariusz. Nie ma, zwracał uwagę, rosnącej presji płacowej, a nawet presja ta się zmniejszyła, rosną też inwestycje.
W projekcie ustawy budżetowej na 2018 rok rząd planuje inflację średnioroczną na poziomie 2,3 proc.

abo