Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 13.05.2018

Ceny nowych mieszkań ostro w górę. Dlaczego?

Eksperci wyliczają, że w ciągu ostatnich miesięcy mieszkania deweloperskie zdrożały średnio o 7,5 proc. To budzi u deweloperów mieszane uczucia – z jednej strony zacierają ręce, ale z drugiej martwią ich zmniejszająca się podaż gruntów w miastach i rosnące ich ceny, a także rosnące ceny robocizny. Czy po boomie wahadło wychyli sie w druga stronę?

Jak wynika z analizy, przygotowanej na podstawie badania cen na rynkach w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Gdańsku oraz Poznaniu, przeprowadzonej przez portal RynekPierwotny.pl., w kwietniu mieszkania deweloperskie były droższe o 7,5 proc. niż rok temu.

To najwyższy wzrost cen mieszkań od kilku lat

Jak podkreśla Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu, obecny wzrost jest najwyższy w ostatnich kilku latach.

─ Od początku boomu na pierwotnym rynku nieruchomości mieszkaniowych ceny nowych mieszkań wzrosły średnio o około 17 proc., z czego wynika, że gros zwyżki przypadł właśnie na okres minionych 12 miesięcy - zauważył Jędrzyński.

Jak dodaje, po okresie względnej stabilizacji z lat 2014–2016 zauważamy stosunkowo silne przyspieszenie wzrostu stawek za m kw. lokali, spowodowane rosnącą presją kosztów deweloperów - wzrost cen gruntów, materiałów, robocizny.

─ Podobna tendencja powinna obowiązywać także do końca br., choć trudno przewidzieć parametr pułapu cen, powyżej którego popyt ulegnie znaczącemu cofnięciu" - dodał Jędrzyński.

Deweloperze budują mniej mieszkań?

Jak zauważył ekspert, "podaż mieszkań w ofercie deweloperskiej utrzymuje się na względnie stałym poziomie z lekką tendencją malejącą". "Obecnie na omawianych rynkach oferta liczy sobie niespełna 47 tys. lokali i jest mniejsza niż przed rokiem o około 6 proc." - podał Jędrzyński.


Wzrost cen mieszkań związany z coraz wyższymi kosztami zakupu gruntów na terenach miejskich

Wzrosty cen mieszkań powiązane są z coraz wyższymi kosztami zakupu gruntów na terenach miejskich - powiedział PAP prezes Rady Gospodarczej Strefy Wolnego Słowa Piotr Hofman.

─ W obecnym czasie zauważyć można trend stałego wzrostu cen mieszkań na głównych krajowych rynkach nieruchomości" - przypomniał Hofman. "Tylko od końca 2017 roku możemy mówić o 5 proc. wzroście cen" - podał Hofman.

Boom napędza ceny gruntów w miastach, których pozyskanie staje się coraz trudniejsze

─ Przyczyny tego, można by rzec, boomu na rynku deweloperskim nie są jednak dla rynku pozytywne, gdyż wiążą się głównie z bardzo dużym wzrostem cen gruntów na terenie miast" - zauważył Hofman.

Jego zdaniem "gruntów jest po prostu mało, co wynika głównie z ograniczeń w ich nabywaniu, związanych ze zmianą przepisów prawa sprzed około dwóch lat (m.in. ograniczenia wynikające z ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw - PAP)" - podał Hofman.

Deweloperzy chcą nowelizacji ustawy ograniczającej nabywanie gruntów

"Deweloperzy, którzy posiadali jeszcze nieruchomości nabyte przed rokiem 2016, już wprowadzili do sprzedaży mieszkania" - zauważył prezes.

Na rynku pojawiają się już nieruchomości wybudowane na gruntach nabytych po wejściu w życie ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.

─ Organizacje branżowe, w tym Polski Związek Firm Deweloperskich, apelują do rządu o nowelizacje ustawy sprzed dwóch lat, która pozwoli na odblokowanie m.in. gruntów rolnych w granicach miast" - dodał Hofman.

Minimalna liczba przetargów w Warszawie

"W Warszawie z kolei problemem jest znaczne ograniczenie zbywania nieruchomości na przetargach organizowanych przez miasto. Liczba przetargów spadła do minimum" - powiedział Hofman.

Wpływ na ceny ma brak pracowników budowlanych i rosnące wynagrodzenia w branży

Jego zdaniem "kolejną przyczyną wzrostu cen mieszkań jest drożejące wciąż wykonawstwo budowlane, wynikające między innymi z powodu odpływu pracowników oraz wzrost cen materiałów budowlanych, głównie cen stali i betonu" - podał prezes.

Można się spodziewać dalszych wzrostów cen nowych mieszkań

Deweloperzy, korzystając z koniunktury, podnoszą ceny do granic możliwości siły nabywczej - zauważył dyrektor ds. rozwoju w e-bazanieruchomosci.pl Maciej Górka. Jego zdaniem rynek jest tak rozpędzony, że w kolejnych kwartałach można się spodziewać dalszych wzrostów cen nowych mieszkań.
Rośnie popyt na mieszkania, niskie stopy procentowe napędzają kredyty

"Wpływ na ten stan rzeczy ma przede wszystkim rosnący z roku na rok popyt, pobudzony wzrostem gospodarczym, relatywnie niskimi stopami procentowymi, niskim wskaźnikiem bezrobocia i rosnącymi średnimi płacami" - podał dyrektor ds. rozwoju w e-bazanieruchomosci.pl.

Koszty rosną z powodu rosnących płac w budowlance

Jak przypomniał Górka, "od 2010 roku płace wzrosły o ponad 30 proc.". "Inwestorzy dywersyfikują portfele inwestycyjne i szukają innych stabilnych form zysku, a nieruchomości do takich się właśnie zalicza" - dodał Górka.

Popyt napędzają inwestorzy szukających alternatywnych inwestycji

Jak zauważył ekspert "w zeszłym roku prawie 60 proc. sprzedaży na rynku pierwotnym odbyła się w celach inwestycyjnych, ponieważ obecnie uzyskiwana średnia rentowność z najmu jest na poziomie 6-9 proc. w skali roku". "Ten wzmożony popyt napędza rynek deweloperski, który nie nadąża z produkcją mieszkań, między innymi z powodu kurczących się banków ziemi" - podał Górka.

Jego zdaniem problem ziemi "może rozwiązać projektowana obecnie przez rząd specustawa".

Deweloperzy korzystają z sytuacji i budują coraz więcej

Według danych GUS w trzech pierwszych miesiącach tego roku oddano do użytkowania 44 tys. 908 mieszkań, czyli o 10,6 proc. więcej niż przed rokiem.
Deweloperzy oddali do użytkowania 24 tys. 898 mieszkań, czyli o 12,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub. roku (kiedy notowali wzrost o 13,4 proc.).

NRG, IAR, PAP, jk