- Dziś mogę powiedzieć – dotrzymujemy słowa. Realizujemy zawarte w programie przedsięwzięcie, które jest potrzebne Polakom. Droga S7 - bezpieczna, komfortowa i przewidywalna zostanie zbudowana za przyczyną GDDKiA, rządu, a także wykonawcy - mówił szef resortu infrastruktury. Podkreślił przy tym, że rozwój gospodarczy państwa zależy od dobrej sieci transportowej.
- Ten ruszt komunikacyjny kraju jest niezbędny i my go realizujemy - dodał Andrzej Adamczyk.
Kandydatka Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Krakowa Małgorzata Wassermann powiedziała natomiast, że podpisanie umowy na krakowski odcinek drogi ekspresowej S7 jest ważnym dniem dla mieszkańców miasta.
- Ta droga, która powstanie będzie dla nas bardzo istotna. Wszyscy wiemy, że problemy komunikacyjne w Krakowie to są jedne z najpoważniejszych problemów (…). Każdy z nas codziennie doświadcza tego, jak bardzo miasto jest niewydolne komunikacyjnie i bardzo oczekuje takich rozwiązań - zaznaczyła.
Fragment drogi ma zostać zbudowany w ciągu niecałych trzech lat (34 miesięcy).
Droga krajowa nr 7 (na niektórych odcinkach S7) jest jednym z najważniejszych szlaków komunikacyjnych w Polsce, przebiegającym od Gdańska do Rabki-Zdroju. Jej długość wynosi ok. 720 km. Nową trasę w większości zlokalizowano w miejscu istniejącej drogi krajowej nr 7, czyli w korytarzu trasy europejskiej E-77. Droga połączy aglomeracje Trójmiasto, Warszawę i Kraków. Cała trasa, według Andrzeja Adamczyka, ma być gotowa do 2023 roku.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, IAR, PAP, md