Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Adam Kaliński 30.10.2018

Motobranża może stracić na Brexicie, ostrzega szef Toyoty na Europę

Brak porozumienia UE z Wielką Brytanią ws. Brexitu będzie mieć negatywne konsekwencje dla całego rynku motoryzacyjnego w Europie w tym dla Polski - powiedział prezes europejskiego oddziału Toyoty Johan van Zyl.

Szef Toyoty w Europie uczestniczył w uroczystym uruchomieniu w Wałbrzychu produkcji przekładni do napędu hybrydowego czwartej generacji. Zakłady Toyota Motor Manufacturing Poland (TMMP) są pierwszymi poza Azją, w których powstają komponenty do układów hybrydowych.

Liczymy, że nie dojdzie do twardego Brexitu

Zdaniem van Zyla inwestycja ta pokazuje, że Polska jest ważnym partnerem dla Toyoty. Dodał, że w są tu odpowiednie warunki do prowadzenia działalności ze względu m.in. na wykwalifikowaną siłę roboczą. Jednak fakt, że w kraju jest niska stopa bezrobocia powoduje, że pracowników należy intensywniej szukać. 

Zwrócił jednak uwagę na zagrożenia, jakie może przynieść wyjście Wielkiej Brytanii z UE bez osiągnięcia porozumienia na linii Londyn-Bruksela.

"Nie można utożsamiać scenariusza zakładającego twardy Brexit z przeniesieniem produkcji z Wielkiej Brytanii. Musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy, szczególnie że mamy inwestycje w tym kraju m.in. w technologie silników. Ciągle liczymy, że osiągnięte zostanie porozumienie i nie dojdzie do twardego Brexitu, który będzie mieć negatywne konsekwencje dla obu stron. Przecież eksportujemy silniki z Polski do Wielkiej Brytanii" - podkreślił.

Toyota w dobrej formie

Toyota w okresie od kwietnia do września 2018 r. sprzedała 5,29 mln pojazdów na całym świecie, co oznacza wzrost o 1,5 proc. To rekord półrocznej sprzedaży samochodów producenta. Sprzedaż samej Toyoty wzrosła o 1,4 proc. do 4,8 mln pojazdów w pierwszym półroczu fiskalnym. Według agencji Kyodo przyczynił się do tego duży popyt na pojazdy hybrydowe w Europie oraz stabilny wzrost sprzedaży w Afryce i Azji Południowo-Wschodniej.

TMMP posiada na Dolnym Śląsku dwa zakłady: w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach. W tym pierwszym poza przekładniami powstają 1-litrowe silniki benzynowe oraz manualne i półautomatyczne skrzynie biegów. W drugim produkowane są silniki benzynowe 1,5 litra, napędy Diesla 1,4 litra i 2,2 litra.

PAP, ak, NRG