Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Adam Kaliński 13.01.2019

Boom w mieszkaniówce. Zdrożało prawie wszystko co potrzebne do budowy

W 2018 roku wzrosły ceny większości materiałów budowlanych - podała Grupa PSB. Najbardziej zdrożały płyty OSB - o blisko 28 proc., oraz materiały do budowy ścian i kominów - o 13,5 proc. Za cement i wapno płacono o 4,1 proc. więcej.

"W grudniu oraz w ciągu całego 2018 roku wzrosły ceny praktycznie we wszystkich grupach asortymentowych - powiedziała Marzena Syczuk, główny koordynator ds. public relations Grupy PSB. Dodała, że "od stycznia 2019 r. zapowiedziane są kolejne podwyżki cen materiałów".

Od płyt po stolarkę budowlaną

"Ceny w całym 2018 r., w porównaniu z analogicznym okresem 2017 r., wzrosły w 19 grupach towarowych: płyty OSB zdrożały o 27,9 proc., materiały do budowy ścian i kominów o 13,5 proc., izolacje termiczne - 8,6 proc., materiały do urządzenia otoczenia domu o 5,7 proc." - informowała Grupa PSB.

W ubiegłym roku, w porównaniu do poprzedniego, farby i lakiery podrożały o 4,5 proc., cement i wapno o 4,1 proc., a izolacje wodochronne o 3,3 proc. Jak podała Grupa PSB minimalnie zdrożały też produkty do budowy dachów (2,7 proc.), stolarka (1,9 proc.), czy narzędzia (1,7 proc.).

- Spadek cen nastąpił tylko w grupie oświetlenie i elektryka - o 0,9 proc. - zaznaczono w informacji Grupy PSB.

W samym grudniu 2018 roku, w porównaniu do tego samego okresu roku 2017, najbardziej zdrożały materiały do budowy ścian i kominów - o 19,3 proc. Za płyty OSB w tym czasie płacono 13 proc. więcej. 

Ceny "dynamicznie" rosną

Jak informował GUS, od stycznia do listopada 2018 r. rozpoczęto budowę 210,8 tys. mieszkań, tj. o 8,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Liczba mieszkań oddanych do użytkowania wzrosła w tym czasie o 2,5 proc. - do 163,8 tys. lokali.

- Dane o cenach materiałów budowlanych nadal są alarmujące: ceny dynamicznie rosną, co nie ułatwia życia osobom budującym domy i mieszkania" - skomentował analityk rynku nieruchomości Home Broker Marcin Krasoń. Zwrócił jednak uwagę na fakt, że zmiany straciły nieco na dynamice.

Jak zauważył, "spadków cen nikt się raczej nie spodziewa, gdyż popyt na materiały budowlane nadal jest wysoki i prawdopodobnie utrzyma się przez kolejne kwartały". Dobrą wiadomością - jego zdaniem - jest to, że przestają one tak szybko rosnąć.

- Mimo sygnałów o zatrzymaniu boomu w mieszkaniówce, wolumeny budowanych mieszkań nadal są wysokie, a warto pamiętać, że materiały są niezbędne nie tylko do wybudowania lokalu, ale i wykończenia go - dodał. 

Koniec boomu?

Zdaniem eksperta portalu RynekPierwotny.pl Jarosława Jędrzyńskiego "kołem zamachowym, napędzającym wzrosty cen materiałów budowlanych, jest wciąż żywe przekonanie o nieuchronnym, dalszym trwaniu inwestycyjnej prosperity na rynku mieszkaniowym".

Zauważył, że ostatnie statystyki sprzedażowe deweloperów w IV kw. ub. roku uległy tąpnięciu o blisko jedną trzecią licząc rok do roku.

- Najprawdopodobniej oznacza to definitywny koniec cyklicznego boomu na rynku mieszkaniowym, co już w dość bliskiej perspektywie powinno przełożyć się również na ograniczenie produkcji mieszkań, a tym samym na spadek popytu na materiały budowlane, z oczywistym skutkiem dla dalszego kształtowania ich cen - ocenił ekspert.

PAP, ak, NRG