Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Adam Kaliński 21.01.2019

Matczyna emerytura. W niektórych przypadkach także dla ojców

Rząd na wtorkowym posiedzeniu zajmie się projektem ustawy w sprawie tzw. emerytur matczynych. Przewiduje on, że matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci, będą miały prawo do minimalnej emerytury.

Projekt ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym miał być przedmiotem obrad Rady Ministrów w ubiegłym tygodniu. Rząd zdecydował jednak przełożyć omawianie projektu na następne posiedzenie.

Kto może się ubiegać?

O świadczenie w wysokości minimalnej emerytury będą mogły się ubiegać matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci oraz osiągnęły wiek emerytalny 60 lat.

W niektórych przypadkach świadczenie będzie przysługiwało także ojcom po osiągnięciu 65 lat. Świadczenie będzie przyznawane na wniosek osoby uprawnionej. Tzw. matczyne emerytury mają być wypłacane od 1 marca 2019 r. W budżecie państwa na 2019 r. zagwarantowano na ten cel około 801,3 mln zł.

Jaka kwota?

- To świadczenie będzie przysługiwało osobom, które nie pracują i nie mają niezbędnych środków utrzymania, albo mają prawo do emerytury, ale ta emerytura jest niższa niż minimalna, która od 1 marca będzie wynosiła 1100 zł. Szacujemy, że to świadczenie będzie mogło otrzymać 65 tys. osób, które nie wypracowały tego stażu, i 20,8 tys. osób, które już pobierają emeryturę, ale jest ona niższa niż minimalna – wówczas ta emerytura będzie uzupełniona do kwoty 1,1 tys. zł brutto – tłumaczyła szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska.

Komu nie przysługuje?

Świadczenie nie będzie przysługiwać osobie, którą sąd pozbawił władzy rodzicielskiej, lub której sąd ograniczył władzę rodzicielską przez umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej oraz w przypadku długotrwałego zaprzestania wychowania małoletnich dzieci, np. ze względu na długotrwałe odbywanie kary pozbawienia wolności, uniemożliwiające sprawowanie opieki nad dziećmi.

PAP, ak, NRG