To druga w ciągu dwóch tygodni inauguracja nowe połączenia polskiego przewoźnika. Pierwszego czerwca rozpoczął on regularne połączenia do Miami w Stanach Jednoczonych.
W 3,5 godziny na Bliski Wschód
Lot z Warszawy do stolicy Libanu potrwa trzy i pół godziny. Powrót będzie o kwadrans dłuższy. Trasę będą obsługiwać samoloty Embraer 195, które zabierają na pokład od 112 do 118 pasażerów. W czerwcu i we wrześniu rejsy będą się odbywać cztery razy w tygodniu, natomiast w czasie wakacyjnego szczytu, czyli w lipcu i sierpniu pięć razy.
Kierunek dla turystów
Przewoźnik liczy na duże zainteresowanie nowym kierunkiem. Jest on przeznaczony przede wszystkim dla turystów - zarówno tych z Polski, jak i innych krajów europejskich, których LOT dowiezie do Warszawy swoimi regularnymi rejsami. Do Bejrutu mogą latać turyści między innymi z Niemiec i Skandynawii, dla których Warszawa będzie portem przesiadkowym w czasie podróży na Bilski Wschód.
Polskie Linie Lotnicze LOT w przeszłości już latały do stolicy Libanu, jednak z powodu niestabilnej sytuacji w regionie połączenie zostało zawieszone. W zeszłym roku Liban odwiedziło ponad pół miliona turystów.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, IAR, md