− Wzrost wynagrodzeń na poziomie ponad 5ciu procent rok do roku jest jednym ze słabszych odczytów, jakie widzieliśmy nie tylko w ostatnich miesiącach ale i kwartałach, zaznacza Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Tempo wzrostu wynagrodzeń mniejsze od oczekiwań
Podobnego zdania jest Główny Ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich Łukasz Kozłowski, który twierdzi, że dynamika wynagrodzeń w czerwcu niestety rozczarowała. Jego zdaniem, po części mógł mieć też na to wpływ kalendarz.
− Mieliśmy w tym miesiącu mniejszą liczbę dni roboczych – podkreśla analityk.
Zarabiamy już średnio ponad 5,1 tys. zł
Ekonomista zauważa, że przeciętna podwyżka wyniosła w ciągu roku 256 zł brutto. Rok temu średnie wynagrodzenie było na poziomie 4 848 zł brutto, przypomina.
Jak dodaje, w tym roku przeciętne wynagrodzenie przekroczyło 5100 zł i wszystko wskazuje na to, że można się już przyzwyczaić do przeciętnych zarobków powyżej 5 tys. złotych.
Z kolei zatrudnienie w przedsiębiorstwach według danych GUS zwiększyło się o 2,8 proc. r/r.
Andrzej Kubisiak podkreśla, że nie jest ono już w stanie rosnąć tak szybko jak w ostatnich latach, gdyż w polskiej gospodarce pracuje już ponad 6,4 mln osób, stąd procentowe przyrosty nie będą już tak duże.
Tomasz Matusiak, jk