Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Kaliński 25.09.2019

Gospodarka Niemiec na hamulcu. Czy nasz eksport to odczuje?

Niemiecki PMI w przemyśle wyniósł we wrześniu 41,4 pkt., przy prognozie 44,0 pkt., a w usługach 52,5 pkt. wobec szacowanych 54,3 pkt. Był to największy spadek od ponad 10 lat. Mówi się nawet o tym, że niemiecka gospodarka stanęła na progu recesji.

Odczyt PMI to jeden z głównych wskaźników, który pomaga ocenić, co dzieje się w gospodarce. Odczyt powyżej 50 punktów oznacza poprawę nastrojów w branży a poniżej 50 punktów wskazuje na ich pogorszenie.

Dane potrzebne do uzyskania wskaźnika są pobierane z anonimowych ankiet, przesyłanych przez managerów z różnych dziedzin gospodarki.

Przy obliczaniu PMI brane są pod uwagę między innymi: stan produkcji przemysłowej, ilość i koszt prowadzonej działalności usługowej, aktywność w sektorze budownictwa oraz rezultat prowadzonej działalności w skali całego rynku.

https://www.polskieradio24.pl/42/259/Artykul/2279963,Jadwiga-Emilewicz-o-wspolpracy-z-Niemcami-nasze-relacje-gospodarcze-sa-w-bardzo-dobrej-kondycji

Wysoki popyt wewnętrzny u naszych zachodnich sąsiadów, który podtrzymują konsumpcja i wydatki rządowe to za mało, aby zatrzymać spadek tempa wzrostu gospodarki Niemiec. Mówi się nawet o tym, że stanęła ona na progu recesji.

Kryzys uderzył zwłaszcza w tamtejszą branżę motoryzacyjną - główną niemiecką gałąź przemysłu, ale skutki spowolnienia odczuwają także dwa pozostałe filary przemysłowe Niemiec, budowa maszyn i przemysł chemiczny.

Tamtejsi eksperci apelują do rządu Niemiec o szybką redukcję podatków dla przedsiębiorstw i pracowników oraz inwestycje infrastrukturalne.

Niemcy to nasz największy rynek eksportowy, dlatego tak ważne jest to co dzieje się w tamtejszej gospodarce, a nie dzieje się dobrze.

Konstruując przyszłoroczny nasz budżet resort finansów założył jednak spowolnienie w gospodarce międzynarodowej i w konsekwencji również polskiej, bo nasza gospodarka jest bardzo silnie powiązana z niemiecką i może odczuć tamtejsze spowolnienie, zwłaszcza w motobranży.

W Polsce mamy np. wielu producentów podzespołów, do samochodów wytwarzanych w niemieckich fabrykach rozsianych po całym świecie.

Jedna trzecia foteli, akumulatorów, elementów hamulcowych, szyb układów wydechowych czy elektroniki - wysyłana jest do niemieckich fabryk.

https://www.polskieradio24.pl/399/7976/Artykul/2360322,Polska-najwazniejszym-partnerem-handlowym-Niemiec-w-regionie-Europy-Srodkowej-i-Wschodniej

Polski eksport tych podzespołów to około 30 mld euro, z czego do Niemiec trafia prawie 30 proc. tej produkcji.

Warto pamiętać, ze rynek motoryzacyjny w naszym kraju to blisko 200 tys. miejsc pracy a cała ta branża to mniej więcej 8 proc. polskiego PKB. Mniejsze zamówienia z Niemiec mogą odbić się i na naszej gospodarce.

https://www.polskieradio24.pl/130/5894/Artykul/2342163,Rzady-Pieniadza-co-sprawia-ze-polski-eksport-nadal-notuje-dobre-wyniki


Nie brakuje jednak w Polsce opinii, wyrażanych m.in. przez przedstawicieli rządu oraz sporą grupę ekonomistów, że nasz eksport uodpornił się już na spowolnienie i gorszą koniunkturę w Niemczech.

Eksperci, jeśli chodzi o gospodarkę naszego zachodniego sąsiada i jej słabnącą kondycję, wskazują jako główną przyczynę, właśnie na spadek niemieckiego eksportu.

Tamtejsi producenci muszą bowiem zmierzyć się ze słabnącym światowym popytem na ich produkty oraz skutkami wojny celnej Stany Zjednoczone-Chiny. 

Dla eksportowego giganta, jakim są Niemcy, perturbacje oraz ograniczenia w wolnym handlu oznaczają bolesny cios.

Prognozy mówią, że niemiecka gospodarka w tym roku wzrośnie o 0,5 proc. W 2018 roku wzrost PKB Niemiec wyniósł 1,5 proc.

PolskieRadio 24, akg