Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Michał Dydliński 19.11.2019

Estoński CIT, ulgi dla firm, gospodarka 4.0. Premier przedstawił wizję na cztery lata

Szef rządu Mateusz Morawiecki zadeklarował kontynuację polityki wspierania rodzimych przedsiębiorstw. W exposé zapowiedział m.in. wprowadzenie kolejnych udogodnień dla małych firm i wspieranie ich ekspansji zagranicznej, a także zmiany w systemie podatkowym. Dużo miejsca poświęcił też kwestiom "gospodarki 4.0", klimatu czy oszczędności Polaków oraz ich zaufania do państwa.
Posłuchaj
  • Premier Mateusz Morawiecki: będziemy wspierać polskie firmy (IAR)
  • Premier Mateusz Morawiecki: zmieńmy konstytucję, by odzyskać zaufanie obywateli (IAR)
  • Premier Mateusz Morawiecki: Polska nie może być dyskryminowana, jeśli chodzi o dostawy energii (IAR)
  • Premier Mateusz Morawiecki: rozwój odnawialnych źródeł energii takich jak fotowoltaika, farmy wiatrowe, będzie impulsem do rozwoju polskiego przemysłu, podobnie jak elektromobilność oraz elektrownie jądrowe (IAR)
  • Premier Mateusz Morawiecki o inwestycjach, które będzie realizował rząd (IAR)
Czytaj także
  • Premier: będziemy kontynuować wspieranie polskich firm
  • Szef rządu zapowiedział m.in. wprowadzenie "estońskiego CIT-u" i kolejnych ulg dla małych firm
  • Cel na najbliższe lata: utrzymanie dynamiki wzrostu PKB
  • Premier zaproponował zmianę konstytucji i zapisanie w niej tego, że środki z PPK i IKE są prywatne
  • Szef rządu: chcemy wspierać równość na rynku pracy i ekologię
  • Premier: mamy swoją wizję Unii Europejskiej

- Wspieramy i będziemy wspierać polskie firmy, bo wspieranie swoich firm jest absolutną normalnością. Zagraniczne firmy są wielkie, silne i wspierane już przez swoje państwa. Nam wmawiano, że kapitał nie ma narodowości, ale to nonsens. Pierwsza kadencja była ukierunkowana na uszczelnienie podatkowe. Tych wysiłków nie zaprzestaniemy, ale jednocześnie zdecydowanie, punktowo i systemowo, uprościmy prawo podatkowe i wprowadzimy następne rozwiązania, wspierające polskie firmy - powiedział w Sejmie Mateusz Morawiecki.

Jednym z elementów wsparcia dla najmniejszych firm ma być wprowadzenie tzw. estońskiego CIT-u. 

- To przesunięcie poboru podatku na moment wypłaty zysku przez spółkę - wyjaśniał Mateusz Morawiecki. Jak mówił, ma to pomóc firmom w reinwestowaniu zysku i ułatwić finansowanie własne dla firm, które bardzo potrzebują zastrzyku kapitału.

Premier zaznaczył, że ZUS dla małych firm będzie niższy średnio o 500 złotych. Dodał, że zostanie podniesiony limit uprawniający do firmy do podatku ryczałtowego. Początkowo taką możliwość będą miały przedsiębiorstwa mające obroty do wysokości miliona euro, a następnie limit wzrośnie do dwóch milionów euro. Mateusz Morawiecki powiedział też, że firmy mające do dwóch milionów euro obrotów zapłacą niższy podatek CIT.

Szef rządu zapowiedział też m.in. wprowadzenie ulgi inwestycyjnej dla najmniejszych firm oraz możliwości rozliczenia kosztów inwestycji w środki trwałe. W Sejmie ma natomiast zespół, "którego celem będzie zidentyfikowanie i zaproponowanie zmian deregulacyjnych dla obywateli i biznesu".

Premier mówił także o wsparciu dla emerytów. Wskazał, ze będzie kontynuowana wypłata trzynastej emerytury, a w 2021 roku zostanie wypłacone także czternaste świadczenie.

zakopianka 1200.jpg
CPK, budowa dróg, rozwój kolei. Cztery lata inwestycji rządu w infrastrukturę

Gospodarka 4.0

Premier oświadczył, że Polska będzie jednym z najbardziej przyjaznych krajów dla inwestorów zagranicznych, zapowiedział też wsparcie międzynarodowej ekspansji polskich firm.

- Jak w pierwszej kadencji, będziemy na warunkach rynkowych repolonizować, bo im więcej polskich firm, tym więcej wolności i dobrobytu, tym więcej normalności - dodał premier.

- Czwarta rewolucja przemysłowa, big data, sztuczna inteligencja, uczące się maszyny, drukarki 3D, cyberbezpieczeństwo, chmury danych - albo będziemy takiej rewolucji aktywnymi uczestnikami, albo zostaniemy zepchnięci na pobocze historii. Jesteśmy ambitnym narodem i chcemy wejść w główny nurt przemian gospodarczych świata - mówił Mateusz Morawiecki.

- Wreszcie, po setkach lat, oto najważniejsze zadanie przed nami: otwórzmy Polsce drzwi do nowoczesności, do przyszłości - dodał. 

Premier o celach makroekonomicznych

Szef rządu mówił także o perspektywach polskiej gospodarki na nadchodzące cztery lata. Zapowiedział, że celem rządu na najbliższą kadencję jest utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu PKB. Mateusz Morawiecki powiedział, że miałaby ona utrzymać się na poziomie co najmniej o 2-3 punkty procentowe wyższym niż w strefie euro.

- Dzięki temu z każdym rokiem będziemy coraz bliżej poziomu życia państw zachodniej Europy - dodał.

Troska o zaufanie do państwa

Mateusz Morawiecki zaapelował też do parlamentarzystów o zmianę konstytucji. Prezes Rady Ministrów mówił, że chce, by w ustawie zasadniczej znalazł się zapis dotyczący ochrony środków zgromadzonych w Pracowniczych Planach Kapitałowych i na Indywidualnych Kontach Emerytalnych.

- Dziś dajemy Polakom wybór. W naszym projekcie każdy może otrzymać pieniądze z OFE, które staną się prywatnymi środkami gromadzonymi na emeryturach, ale można też swoją składkę przepisać do konta w ZUS. Zrobiliśmy to, bo wierzymy, że partnerstwo i wolność decydowania rodzi zaufanie, a nie ma systemu emerytalnego bez zaufania, ale zrobiliśmy coś znacznie więcej - wprowadziliśmy pierwszy, przełomowy program prywatnego oszczędzania. Prywatnego oszczędzania, które jest podstawą zdrowego liberalizmu i kapitalizmu, podstawą zdrowej gospodarki - powiedział szef rządu o programie Pracowniczych Planów Kapitałowych.

Mówiąc o PPK premier podkreślał, że jest to program, który daje możliwość długofalowego formowania polskiego kapitału.

- Nasz program jest programem zainicjowanym przez rząd, ale oszczędności, które gromadzą w nim Polacy, są środkami w pełni prywatnymi i dziedziczonymi - powiedział

Szef rządu zastrzegł, że jest niezbędne, aby Polacy odzyskali zaufanie do państwowego systemu emerytalnego po reformie Otwartych Funduszy Emerytalnych.

- Rozumiemy nieufność Polaków do systemu, nie wzięła się ona znikąd. Zmieńmy konstytucję tak, aby zagwarantować prywatność i ochronę środków zgromadzonych w ramach PPK i IKE - zaapelował.

Premier: będziemy wspierać równość na rynku pracy

Szef rządu zadeklarował, że władze będą promować równość płci w miejscu pracy.

- Będziemy dążyć do sprawiedliwej zasady: taka sama płaca za taką samą pracę dla kobiet i mężczyzn - zaznaczył premier.

Premier podkreślił, że jego rząd wzmacnia rodzinę i docenia pracę kobiet.

- Jako pierwsi podjęliśmy program ogromnych prorodzinnych transferów społecznych. Jako pierwsi konkretnie odpowiedzieliśmy na problem nieopłacanej pracy kobiet, które wychowywały co najmniej czwórkę dzieci - powiedział szef rządu.

Jak mówił "równość w miejscu pracy jest wartością, o którą będziemy mocno zabiegać".

- Bo jeśli za taką samą pracę nasze mamy, żony, córki dostają niższe wynagrodzenie niż mężczyźni, to nie jest to normalne. Będziemy dążyć do sprawiedliwej zasady: taka sama płaca, za taką samą pracę - powiedział Mateusz Morawiecki.

Klimat i ekologia jednym z priorytetów

Premier dużo miejsca w exposé poświecił sprawom ochrony środowiska i polityce klimatycznej. Zapowiedział m.in. powołanie pełnomocnika ds. odnawialnych źródeł energii, a także wprowadzenie systemu kaucyjnego na jednorazowe butelki plastikowe i programów redukujących zużycie plastiku.

Szef rządu mówił, że po raz pierwszy w historii jesteśmy w stanie pogodzić trzy najważniejsze zasady naszej polityki energetycznej – bezpieczeństwo energetyczne, konkurencyjność cenową i dbałość o środowisko.

- Tradycyjna energetyka jeszcze długo będzie ważna w naszym systemie elektroenergetycznym, ale realia się zmieniają. Kiedyś nie było nas stać na rozwijanie źródeł odnawialnych, a teraz nie stać nas na to, żeby ich nie rozwijać, także dlatego, że może to dać potężny impuls rozwojowy dla polskiego przemysłu – stwierdził premier.

farmy-wiatrowe-na-morzu-shutterstock-1200.jpg
Premier: farmy wiatrowe na Bałtyku szansą dla polskiej energetyki

Wyliczał, że energetyka prosumencka, fotowoltaika, program budowy farm na morzu, elektrownie jądrowe, to nie tylko program energetyczny, ale także gospodarczy.

Polski przemysł stoczniowy, metalowy, hutniczy, mechaniki precyzyjnej, polskie porty morskie, one wszystkie skorzystają na takich inwestycjach – wskazał.

Premier zapowiedział warty 2 mld zł program modernizacji szkół, których funkcjonowanie ma być w pełni przyjazne dla środowiska.

W ciągu naszej kadencji przeprowadzimy wielką modernizację szkół. Nasz cel - to co najmniej tysiąc zeroemisyjnych, samowystarczalnych energetycznie, ekologicznych szkół - mówił szef rządu.

Polska wielkich projektów

Mateusz Morawiecki zapowiedział również realizację wielkich projektów infrastrukturalnych. Wymienił przekop Mierzei Wiślanej, tunel do Świnoujścia i budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Mówiąc o infrastrukturze drogowej, premier przypomniał o programie budowy stu obwodnic oraz takich tras jak Via Baltica i Via Carpatia.

Mateusz Morawiecki zapowiedział też "potężne inwestycje" w energetykę odnawialną i konwencjonalną. Dodał, że po wybudowaniu gazociągu Baltic Pipe Polska nie będzie już uzależniona od dostaw gazu ze Wschodu.

Gospodarcza wizja UE

Wątki gospodarcze pojawiły się także przy okazji fragmentu, w którym premier mówił o polskiej wizji Unii Europejskiej.

 - Mamy nasz plan dla Unii Europejskiej - zapowiedział Mateusz Morawiecki. Plan ten zawiera zmniejszenie centralizacji i biurokratyzacji Brukseli, sprawiedliwe podatki, uczciwą konkurencję, walkę o traktatową swobodę świadczenia usług oraz partnerstwo zachodnie - wyjaśniał.

Ten plan szef rządu streścił w kilku punktach.

Po pierwsze - jak mówił - solidarność i pomocniczość.

- Chcemy zmniejszać centralizację i biurokrację brukselską. Chcemy przywrócić solidarność i subsydiarność - powiedział.

Po drugie - sprawiedliwe podatki.

- Będziemy dążyć do sprawiedliwego i skutecznego systemu podatkowego. Wielkie międzynarodowe korporacje przez lata unikały płacenia podatków. Różnymi sztuczkami księgowymi wyprowadzały zyski. To nie jest normalne - wskazał Mateusz Morawiecki. Przekonywał, że największe i najbogatsze firmy świata muszą płacić podatki tam, gdzie czerpią zyski. Zmieniliśmy to częściowo w Polsce, będziemy zmieniać w Europie - zapowiedział.

Szef rządu przypomniał, że kilka lat temu Polska zaczęła głośno mówić, że trzeba skończyć z rajami podatkowymi, że trzeba walczyć z mafiami VAT.

- Dziś powtarza to cała Europa, korzysta z naszych doświadczeń. (...) Raje podatkowe muszą zniknąć, muszą zostać zamknięte. To przecież żadne raje, to zmora dla zwykłych ludzi, dla rodzin i państw - mówił szef rządu.

Trzecim punktem jest uczciwa konkurencja.

- Nie będziemy zgadzać się na dyskryminację polskich przedsiębiorców. Chcemy dokończyć budowę wspólnego rynku. Przez ostatnie 15 lat polscy przedsiębiorcy przebojem zdobywali rynki unijne. Czas doprowadzić do tego, by różne trudności zniknęły. I o to będziemy w Brukseli ze wszystkich sił walczyć - powiedział.

Zdaniem Mateusza Morawieckiego dominująca pozycja wielu korporacji w niektórych sektorach zakłóca konkurencję.

- Koncentracja zasobów w rękach najsilniejszych graczy to zaburzenie normalnego, zdrowego rozwoju rynkowego. Polski UOKiK będzie w zdecydowany sposób przeciwdziałał dominowaniu różnych branż przez silniejszych - zapowiedział.

Czwartym punktem planu jest walka o traktatową swobodę świadczenia usług. Jak mówił premier, chodzi o walkę z takimi absurdami, "jak konieczność powrotu 200 tys. polskich tirów, polskich ciężarówek do bazy, zatruwając środowisko, tylko po to, aby zmniejszyć konkurencyjność ciężko pracujących polskich kierowców i polskich przedsiębiorców".

- Po piąte - ambitny budżet Unii Europejskiej z nowymi dochodami własnymi, z rozbudowaną polityką rolną i budową infrastruktury drogowej, kolejowej czy ochroną środowiska - powiedział premier.

Szósty element planu dotyczy partnerstwa zachodniego, gdzie "będziemy bronić sojuszu Europy i Stanów Zjednoczonych".

- Tak jak Unia Europejska jest gwarantem kontynentalnego porządku, tak NATO dba o porządek globalny. Polska jest i musi pozostać integralną częścią obydwu tych organizmów - powiedział Morawiecki.

PolskieRadio24.pl, md