Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Dydliński 17.01.2020

Koniec wojny handlowej. Rekordowe notowania na Wall Street

Kolejna sesja na Wall Street zakończyła się znacznymi wzrostami, a indeksy znajdują się w pobliżu historycznych szczytów. Bez wątpienia jedną z przyczyn poprawy notowań jest podpisanie wstępnej umowy handlowej pomiędzy USA a Chinami. Rynki pozytywnie zareagowały również na sugestię doradcy prezydenta USA o możliwej obniżce podatków.
  • Amerykańska giełda od dłuższego czasu jest w bardzo dobrej kondycji
  • Pozytywne nastroje to m.in. zasługa umowy handlowej USA-Chiny

Dwa najważniejsze indeksy giełdowe – Dow Jones Industrial Average oraz Standard&Poor’s 500 zbliżają się do historycznych rekordów wzrostu. Rośnie również trzeci z indeksów – Nasdaq, udowadniając, że giełdowy prym wciąż wiodą spółki technologiczne. W środę Dow Jones Industrial wzrósł 0,31 proc., w czwartek o kolejne 0,92 proc. S&P 500 zyskał 0,19 proc., dzień później zyskał już 0,74 proc. Z kolei Nasdaq Comp. poszedł w górę odpowiednio o 0,08 proc. oraz 1,06 proc.

Porozumienie atrakcyjniejsze dla USA

Dobre nastroje inwestorów związane są przede wszystkim z podpisaną w połowie tygodnia wstępną umową handlową pomiędzy USA a Chinami. To pierwszy etap porozumienia. Wciąż jednak obowiązywać będą odwetowe 25-proc. taryfy, jakie USA nałożyły na chiński eksport, głównie produkty konsumpcyjne, o wartości 250 mld dolarów rocznie. Stanowi to ponad połowę rocznej wartości chińskiego eksportu do USA. Utrzymanie tych ceł może poważnie zmniejszyć popyt na chińskie produkty wśród amerykańskich konsumentów, dlatego zdaniem ekonomistów na środowym porozumieniu więcej zyskają USA niż Chiny.

– Stany Zjednoczone utrzymają cła na dwie trzecie chińskiego eksportu do czasu zakończenia drugiej fazy negocjacji handlowych między obydwoma krajami – poinformował minister skarbu USA Steven Mnuchin.

Chiny nie są manipulatorami kursowymi

W ramach porozumienia Chiny zobowiązały się do powstrzymywania dewaluacji juana w celach handlowych. Administracja Trumpa zarzucała Pekinowi, że sztucznie zaniża kurs waluty, by w ten sposób podnosić konkurencyjność chińskich towarów na rynkach światowych. W rezultacie w sierpniu 2019 r. Chiny znalazły się na oficjalnej liście USA obejmującej państwa manipulujące swoją walutą. Teraz Departament Skarbu zadecydował o usunięciu Chin z tej listy.

Jednocześnie Chiny zgodziły się zwiększyć import amerykańskich towarów co najmniej o 200 mld dolarów w porównaniu z wartością swojego importu z USA w 2017 roku. Stany Zjednoczone w zamian przystały m.in. na niewprowadzanie niektórych zapowiadanych wcześniej odwetowych ceł.

– Jeśli Chinom nie uda się dotrzymać wymienionych kwot zakupów, to USA mogą np. nałożyć nowe karne cła lub wycofać się z obietnic obniżenia taryf. Myślę, że istnieje ryzyko dla rynków, że wstępne porozumienie nie utrzyma się nawet do listopada – powiedziała Deborah Elms, dyrektorka wykonawcza w Asian Trade Center.

Restrykcje dla Huawei

W tym tygodniu Stany Zjednoczone, Unia Europejska oraz Japonia uzgodniły, że będą wnosić o wzmocnienie restrykcji w ramach Światowej Organizacji dotyczących pomocy publicznej dla firm sektora przemysłowego. Nowe regulacje miałyby być wymierzone głównie w Chiny, które – jak uważają wnoszący – swoimi praktykami dotowania przedsiębiorstw, tworzą nieuczciwą konkurencję w handlu. Nie jest jasne czy Pekin będzie skłonny zastosować się do proponowanych przez USA, UE i Japonię postanowień.

Agencja Reutera podała, że Departament Handlu USA opracowuje regulacje, które dawałyby możliwość blokowania eksportu podzespołów elektronicznych dla chińskiego giganta telekomunikacyjnego Huawei, szczególnie jeśli amerykańskie komponenty stanowiłyby ponad 10 proc. wartości produktu.

Niższe podatki w cieniu kampanii wyborczej

Tego samego dnia doradca ekonomiczny Białego Domu Larry Kudlow powiedział, że prezydent Donald Trump w trakcie kampanii o reelekcję ogłosi kolejny program obniżki podatków.

– Obecnie pracujemy nad „Reformą Podatkową 2.0”. Dopracowanie szczegółów zajmie nam kilka miesięcy, propozycje zostaną opublikowane w toku kampanii – powiedział Kudlow.

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP Biznes/DoS, md