Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Stanisław Brzeg-Wieluński 05.02.2020

Polska ma zastrzeżenia do projektu unijnego budżetu

Obecna propozycja budżetu jest dla nas nie do przyjęcia. Dla Polski ważne jest przede wszystkim utrzymanie finansowania polityki rolnej, które w opinii Komisji Europejskiej powinno być ograniczane – mówi Konrad Szymański, minister ds. europejskich na łamach dziennika "Rzeczpospolita".

Minister Konrad Szymański podkreśla, że obok polityki rolnej chodzi także o finansowanie sprawiedliwej transformacji energetyczno-klimatycznej.

Odnosząc się do pytania, czy po spotkaniu "Grupy Przyjaciół Spójności" w Portugalii i wizycie prezydenta Francji czuje się pewniej, jeśli chodzi o unijny budżet, zwrócił uwagę, że Polska w swoich interesach budżetowych, w polityce spójności, polityce rolnej, w kwestii skali budżetu i sposobu jego finansowania – we wszystkich tych sprawach występuje w bardzo szerokich koalicjach państw.

– To jest 15-17 państw, w zależności od sprawy. Mamy też wspólne deklaracje, nie tylko w zakresie polityki spójności, ale też w kwestii polityki rolnej, rabatów, sposobu finansowania budżetu – wyjaśnił.

Wydatki na biurokrację rosną

Według Szymańskiego, daje to bardzo pozytywną dynamikę dla wejścia w finalną fazę negocjacji, która będzie kluczowa.

– Polska w tych wszystkich sprawach nie jest osamotniona, ma bardzo poważne argumenty w ręku, jest otwarta na poszukiwanie kompromisów, ale to muszą być poważne kompromisy. To, co mamy dzisiaj na stole, jest nie do przyjęcia – ocenił minister ds. europejskich.

Odnosząc się do postulatu, żeby ograniczyć wydatki na biurokrację w Unii, Konrad Szymański zwrócił uwagę, że Unia jest mniejsza, a wydatki na administrację rosną.

– Chcielibyśmy usłyszeć wyjaśnienie, dlaczego tak jest. Wydaje mi się, że w tej sprawie powinniśmy poważniej podchodzić do obsługi całej Unii Europejskiej i nie przyjmować automatycznie w ciemno każdej sumy, która jest nam podsuwana – poniekąd przez samą administrację unijną – podkreślił.

Czekamy na rozsądne rozwiązania

Szymański na pytanie, na ile, jego zdaniem, kwestia powiązania praworządności z budżetem jest „na stole”, przypomniał, że propozycja Komisji Europejskiej została złożona niemal dwa lata temu i została skrytykowana nie tylko przez Polskę, ale także przez służby prawne Rady Unii Europejskiej oraz przez Europejski Trybunał Obrachunkowy.

– Co do zasady obrona interesów fiskalnych, walka z korupcją, to jest coś, co my chcemy sami promować i jesteśmy absolutnie za tym – dodał.

Jednak – jak ocenił – ta propozycja w takim wymiarze, w tym jednym, nieokreślonym aspekcie warunkowania wydatków stanem praworządności, wymaga po prostu uściślenia, ponieważ ten tekst robi wrażenie tekstu politycznego, stwarza olbrzymie ryzyka prawne dla wszystkich, nie tylko dla Polski, i wymaga po prostu zmian.

– Myślę, że polska argumentacja w tej sprawie dobrze się przedarła, jest dobrze rozumiana i czekamy na rozsądne rozwiązania w tej sprawie – dodał minister Konrad Szymański.

 

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS