Wydłużone godziny otwarcia sklepów i mobilne kasy - w taki między innymi sposób sieci handlowe starają się wyjść naprzeciw potrzebom klientom w tym ciężkim czasie - mówi Renata Juszkiewicz, dyrektor generalna Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Jak dodaje, chodzi o zwiększenie przepustowości sklepów, tak by każdy z nas miał szansę na zrobienie w miarę spokojnych zakupów.
Mniej klientów w sklepach, a kolejki - jak nigdy
Z powodu epidemii drastycznie zmniejszyła się liczba kupujących, w niektórych miejscach nawet o 50%. Obostrzenia w handlu wydłużają czas zakupów - podkreśla Renata Juszkiewicz.
Decyzja sklepów i sieci handlowych o wydłużeniu godzin otwarcia jest korzystna dla klientów. Usprawni zakupy i rozładuje kolejki – wskazuje Edyta Kochlewska, redaktor naczelna portalu dlahandlu.pl. Dodaje, że niektóre sklepy pracują do północy, a inne - nawet całodobowo.
- To ma nam pozwolić zrobić zakupy w normalnych warunkach - podkreśla.
Sklepy nauczyły się regulować ruchem klientów i są dobrze zaopatrzone w towar. Problemem może być jeszcze ich przepustowość.
Edyta Kochlewska przypomina także o obowiązkowym noszeniu rękawiczek w czasie zakupów i dezynfekowaniu rąk w sklepach.
Z najnowszego raportu firmy badawczej Nielsen wynika, że w dobie epidemii koronawirusa Polacy rzadziej kupują w sklepach stacjonarnych, a częściej - przez internet.
PolskieRadio24.pl, Jedynka, Tomasz Matusiak, md