- Andrzej Duda: racjonalnie gospodarujmy wodą, widać w Polsce symptomy suszy
- Władze prowadzą przynajmniej kilka programów, które mają poprawić sytuację hydrologiczną kraju
- Prosimy o racjonalną gospodarkę wodą. Musimy przywiązywać do tego wagę - podkreślił na konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda i dodał że chodzi np. o oszczędzanie wody przy pielęgnowaniu ogródków. Wskazał, że już obecnie w Polsce widać "symptomy suszy" i sytuacja będzie zależeć w najbliższym czasie od wysokości opadów w maju.
Prezydent: przeżywamy okres suszy. Trzeba racjonalnie gospodarować wodą
Prezydent poinformował, że obecnie poziom wilgotności ściółki leśnej wynosi 20 proc., a gdy spadnie poniżej 10 proc., wówczas będzie trzeba wprowadzić zakaz wstępu do lasów.
- Jeżeli nie będziemy mieli w najbliższym czasie opadów deszczu, sytuacja może stać się niebezpieczna - mówił prezydent.
Walka o lepszą gospodarkę wodną
Prezydent Andrzej Duda przypomniał też, że władze prowadzą projekty i inwestycje, które mają poprawić w przyszłości gospodarkę wodną w kraju. Jeden z nich to wart 300 milionów złotych program, realizowany przez Ministerstwo Środowiska za pomocą Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
To program dotacji dla samorządów na realizację projektów z dziedziny geotermii, a więc na przykład odwiertów w poszukiwaniu podziemnych zbiorników gorącej wody. Nabór wniosków rozpoczął się 15 kwietnia, a skończy 30 września. Wnioski można składać elektronicznie lub w kancelarii NFOŚiGW.
W puli programu jest 300 milionów złotych, z czego połowa środków zostanie rozdysponowana w pierwszej turze. Dotacja może wynieść nawet 100% kosztów kwalifikowanych danej inwestycji. Więcej informacji o tym programie można znaleźć pod tym adresem.
Strategiczne znaczenie retencji
Do końca tego roku ma powstać rządowy Program Rozwoju Retencji, który ma obejmować nadchodzące lata. Znamy już jego podstawowe założenia. Po pierwsze, do 2027 roku mają zostać zrealizowane 94 inwestycje z dziedziny retencji (chodzi m.in. o budowę zbiorników retencyjnych, ale nie tylko). Ich łączny koszt to 10 miliardów złotych. Celem programu jest zwiększenie poziomu retencjonowanej w Polsce wody, zwłaszcza że, jak podkreśla Ministerstwo Środowiska, jest do tego duży potencjał.
- Obecnie Polska magazynuje wodę w zbiornikach retencyjnych na poziomie ok. 4 mld m3, co stanowi tylko ok. 6,5 proc. objętości średniorocznego odpływu rzecznego. Tymczasem warunki fizyczne i geograficzne Polski stwarzają możliwości retencjonowania na poziomie ok. 15 proc. - czytamy na stronach rządowych.
Program będzie łączył w sobie różne rodzaje retencji: dużą, małą, sztuczną, naturalną oraz meliorację. Będzie finansowany m.in. z budżetu i środków unijnych.
PolskieRadio24.pl, IAR, md