Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Stanisław Brzeg-Wieluński 14.05.2020

Wiceprezes PFR: źle wypełniony wniosek opóźnia wypłatę środków z tarczy antykryzysowej

Czasami warto poczekać i wyznaczyć we wniosku o pomoc z PFR późniejszy miesiąc referencyjny, bo firma ma prawo tylko raz ubiegać się o pomoc z tarczy antykryzysowej - radził przedsiębiorcom Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, gość PR1.  

Wiceprezes PFR apelował, aby nie podawać jako miesiąc referencyjny we wniosku  marca, gdy największy, realny spadek przychodów był w kwietniu lub dopiero może nastąpić w maju, czerwcu lub w lipcu.

Prawidłowo podany miesiąc referencyjny decyduje o wysokości subwencji z PFR, bo jest ona zależna od liczby zatrudnionych (stan na dzień 31.12.2019 r.) oraz od procentowego spadku przychodów, tylko w  jednym, konkretnym miesiącu. 

Wnioski od firm wypełnione drogą elektroniczną, zawsze muszą być podpisane cyfrowym podpisem kwalifikowanym i przesłane do banku, gdzie firma ma swój rachunek operacyjny. Dopiero potem podania o pomoc trafią do ekspertów PFR.

Bartosz Marczuk przypomniał, że jeżeli przedsiębiorca uzna, że źle zaczął wypełniać e-wniosek, zawsze może się cofnąć w procesie jego wypełniania, bez prawnych i finansowych konsekwencji.

Bartosz Marczuk podkreślił, że PFR, negocjując z bankami warunki wypełniania wniosków, kładł szczególny nacisk na możliwość jego napisania od nowa, cofnięcia na dowolnym etapie jego przygotowywania.  Chodziło też o możliwość jego sprawdzenia, jeszcze przed jego wysłaniem do PFR (np. w formie wydrukowanego dokumentu).


Rozmowę z Bartoszem Marczukiem, wiceprezesem PFR prowadziła Aleksandra Tycner, zapraszamy do jej wysłuchania. 


PR1/PR24/Aleksandra Tycner/sw