Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 23.06.2020

Jacek Sasin zapewnia: finanse publiczne są bezpieczne

- Finanse publiczne na pewno są bezpieczne - powiedział we wtorek w Białymstoku wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że deficyt na pewno nie będzie zagrażał ich stabilności.

Jacek Sasin spotkał się we wtorek z przedsiębiorcami w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania w Białymstoku. W trakcie briefingu był pytany o poniedziałkową wypowiedź ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, który powiedział, że obecny kryzys jest "najgorszy w historii Polski" i potrzebny jest nowy impuls dla gospodarki.

Polska przejdzie kryzys ze stosunkowo niewielkimi stratami

- Jest to rzeczywiście kryzys, którego Polska jeszcze nie miała okazji - na szczęście - doświadczyć wcześniej. To jest kryzys nie tylko Polski, to jest kryzys ogólnoświatowy. My - wszystko na to wskazuje - przejdziemy przez ten kryzys ze stosunkowo niewielkimi stratami, jeśli chodzi o naszą gospodarkę, o nasze życie społeczne, przede wszystkim jeśli chodzi o miejsca pracy. Wiele wskazuje na to, że uda nam się uniknąć zmory wielkiego bezrobocia, które było rzeczywiście nieszczęściem Polski w ostatnich 20, 30 latach. Natomiast skuteczna walka z tym kryzysem, jest walką również kosztowną - powiedział dziennikarzom Sasin.

Walka ze skutkami kryzysu jest kosztowna, ale nie zagraża finansom publicznym

Dodał, że 100 mld zł już zostało wypłacanych firmom "w różnej formie". Jak mówił, całość tej pomocy, która może być skierowana do firm, "to jest suma czterokrotnie wyższa, a to wymaga wielkiego wysiłku ze strony państwa, ze strony finansów publicznych".

- Podjęliśmy świadomie taką decyzję, że dzisiaj zrównoważony budżet, który był naszym marzeniem, ale był również faktem, bo udało się taki budżet przed tym kryzysem stworzyć na ten rok, jest wartością jednak mniejszą niż ochrona miejsc pracy i ochrona polskich firm, polskich przedsiębiorców. Stąd podjęliśmy decyzję, że nawet kosztem deficytu będziemy ratować polskie przedsiębiorstwa, będziemy ratować miejsca pracy. I to jest dzisiaj konieczność, która przed nami stoi, ale również i konieczność nowelizacji budżetu, którą przeprowadzimy - powiedział Sasin.

Zapewnił jednocześnie, że "na pewno te finanse są bezpieczne". - To nie jest tak, że my dzisiaj doprowadzamy do jakiejś sytuacji nadwyrężającej bardzo mocno finanse publiczne. W tej chwili nie potrafię powiedzieć, jaki to będzie deficyt. Ale na pewno on nie będzie deficytem, który będzie zagrażał stabilności polskich finansów publicznych - podkreślił wicepremier.

W poniedziałek minister Kościński zapowiedział, że za ok. tydzień - półtora tygodnia "będziemy w stanie przedstawić propozycję nowelizacji" tegorocznego budżetu. - Chcemy ją przeprowadzić do końca lipca, ponieważ Sejm i Senat będą miały w sierpniu wakacje - dodał.

PAP, jk