- Jeśli chodzi o Polską Strefę Inwestycji to chcielibyśmy również doprecyzować kryteria jakościowe żeby więcej przedsiębiorców mogło skorzystać z Polskiej Strefy inwestycji, lokować tam swoje przedsiębiorstwa – mówiła Olga Semeniuk.
Wyjaśniała, że PSI to magnes na firm, od tych małych do największych przedsiębiorców. Zaznaczyła, że w czasie kryzysu związanego z pandemią COVID-19, w tym najtrudniejszym okresie od marca do maja nie zanotowano aby w PSI wyhamował proces inwestycyjny.
- Mamy też na przykład 100 zezwoleń i aktywnych umów z firmami, w których głównym kapitałem jest kapitał amerykański. To bardzo dobry prognostyk na przyszły lata, a czas COVID-u nie zweryfikował tego w sposób ujemny – wymieniała wiceminister rozwoju.
- Polscy inwestorzy jednak na pewno nie będą zagrożeni ze strony kapitału zagranicznego bo najważniejsze inwestycje polskie są mocno chronione i promowane, ale i te największe są koncerny są nam bardzo potrzebne choćby ze względu na wymianę knowhow, doświadczeń, regionalizację towarów i usług w poszczególnych 14 strefach ekonomicznych – mówiła Olga Semeniuk.
Będą nowe ułatwienia dla inwestorów. MR o bilansie 2 lat Polskiej Strefy Inwestycji
Wskazała też, że kończą się konsultacji nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, w której jest mowa o ograniczaniu obciążeń administracyjnych, skracaniu terminów.
19:37 semeniuk.mp3 Gościem audycji Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 była wiceminister rozwoju Olga Semeniuk. Rozmawiała Anna Grabowska.
- Jesteśmy na etapie tworzenia "paszportu inwestora strategicznego", który ma za zadanie zapewnić możliwość korzystania z szybszej procedury uzyskiwania np. pozwoleń czy zatrudniania pracowników (…). Estoński CIT to też jest propozycja, którą przygotowuje Ministerstwo Rozwoju u Ministerstwem Finansów, a która ma zachęcić do inwestycji w Polsce – mówiła Olga Semeniuk.
Poinformowała również o rozpoczętych już pracach nad nową ustawą o rzemiośle.
- Ostatnie 20 lat bardzo zweryfikowało potrzeby rynku jeśli chodzi o rzemiosło, znacznie je unowocześniło. Dlatego chcemy stworzy nową ustawę, która przede wszystkie będzie szła w kierunku rozszerzenia katalogu zawodów rzemieślniczych, usystematyzowania dualnego systemu kształcenia mistrz-uczeń i otrzymywania kwalifikacji zawodowych i tytułu mistrza - wyjaśniała wiceminister rozwoju.
Wskazała, że będą zawody wymagające dyplomu zawodowego, np. związane z bezpieczeństwem i higieną pracy, ale też takie, w których wystarczające będą kursy ukończone na terenie UE np. w zawodach związanych z modą czy estetyką.
- Chcielibyśmy, żeby rzemiosło nabrało nowego znaczenia, wygenerowało nowe zawody rzemieślnicze – mówiła Olga Semeniuk.
Zaznaczyła, że ministerstwo wie o problemach finansowych związanych z kształceniem uczniów w rzemiośle dlatego środki te ten cel mają być zwiększone. Musi to być odpowiedzialne spojrzenie, ale promowanie kierunków branżowych jest konieczne.
Anna Grabowska, PR 24, akg