Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Dydliński 12.11.2020

Rosną długi czynszowe. Przez pół roku pandemii przybyło ich 28 mln zł

Pandemia przyspieszyła przyrost długów czynszowych, przez sześć miesięcy przybyło ich 28 mln zł wobec 3,5 mln zł w tym samym okresie 2019 r. – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Firmy mają ok. 10 mln zł długów, a osoby prywatne – ponad 162 mln zł.

Rekordowe zaległości czynszowe należą do 68-latka z Dolnego Śląska, który ma do oddania prawie 544 tys. zł, a osoba prowadząca firmę z województwa lubuskiego – niemal 707 tys. zł. Z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor po pierwszym lockdownie wynika, że co szósta osoba, ze względu na panującą sytuację, odczuwała przyzwolenie na niepłacenie bieżących rachunków; gdy zaczęło brakować pieniędzy, to nawet co czwartej zdarzyło się w czasie pandemii nie uregulować jakiegoś rachunku.

mieszkanie pieniadze1200.jpg
Spadające marże zwiększyły popyt na kredyty mieszkaniowe

Czynsz łatwiej przełożyć na później

Opłaty za czynsz i wynajem nieruchomości znalazły się w pierwszej trójce najczęściej opóźnianych zobowiązań, obok rachunków za telefon i media. Do niezapłacenia czynszu przyznał się co ósmy ankietowany i częściej zdarzało się to mężczyznom niż kobietom (13 proc. wobec 10 proc. kobiet) oraz osobom w wieku 25-34 lat (20 proc.). W Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor widnieje obecnie ponad 172 mln zł zaległości czynszowych, z czego większość – 162 mln zł – to nieopłacone rachunki konsumentów. Od końca marca kwota ta wzrosła o 28 mln zł, a do bazy trafiło 284 kolejnych dłużników – jest ich w sumie 8,6 tys.


Z danych wynika, że 27 proc. badanych deklaruje, że zdarzyło im się opóźniać płatności w związku z pandemią i obawami przed utratą płynności finansowej. Jak podkreślił Łukasz Rączkowski z BIG InfoMonitor, to spora zmiana w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wskazał, że wprawdzie dłużników zgłaszanych do BIG InfoMonitor przybyło w ciągu drugiego i trzeciego kwartału 2019 r., to jednak przed rokiem kwota zaległości zwiększyła się o 3,5 mln zł.
Ekspert zauważył, że w sytuacji, gdy domowy budżet nie wytrzymuje pod ciężarem wydatków, czynsz jest jedną z płatności, którą łatwiej przełożyć na później głównie dlatego, że nie daje to natychmiastowych przykrych konsekwencji. Gdy niezapłacony prąd, gaz, sygnał kablówki zostaną odcięte, podobnie jak możliwość rozmów przez telefon, nieuregulowanie czynszu nie zamka dłużnikowi drzwi do domu.

– Czynsz to zwykle spora kwota, która szybko rośnie do poziomu, z którym trudno sobie poradzić, szczególnie że do długu dochodzą bieżące comiesięczne opłaty – podkreśla Łukasz Rączkowski.


Zarządcy rzadziej mobilizują dłużników

Według BIG średnia zaległość konsumenta z powodu nieopłaconego czynszu to obecnie niemal 20 tys. zł – ponad pięciokrotnie więcej niż zgłoszonego do BIG InfoMonitor rachunku telefonicznego opiewającego na ok. 3,7 tys. W czołówce najbardziej zadłużonych regionów są: woj. kujawsko-pomorskie, gdzie kwota zaległości przekracza 78,9 mln zł; Mazowsze (28,7 mln) i woj. warmińsko-mazurskie (18,7 mln).


Według Łukasza Rączkowskiego zarządzający nieruchomościami rzadziej niż firmy oferujące usługi masowe mobilizują dłużników do spłaty. Ekspert zwrócił uwagę na dużą skuteczność wysyłania wezwań do zapłaty.

– Dłużnik widzi natychmiastowe skutki niepłacenia, może nie zostanie eksmitowany, ale obecność w rejestrze dłużników przeszkodzi mu w zakupach, zaciąganiu kredytów i pożyczek, z którymi podobnie jak z czynszem, może sobie nie poradzić – zaznacza.

PolskieRadio24.pl/PAP/DoS, md