Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Stanisław Brzeg-Wieluński 11.12.2020

Ekonomiści: bezrobocie mniejsze niż oczekiwano, pomoc państwa uratowała wiele firm

Na koniec 2020 roku stopa bezrobocia rejestrowanego wzrośnie do 6,2-6,4 proc. - prognozują ekonomiści, z którymi rozmawiała PAP. Początek przyszłego roku może przynieść niewielki wzrost bezrobocia, pomimo spodziewanego odbicia wzrostu gospodarczego.

Według szacunków Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii stopa bezrobocia rejestrowanego w listopadzie utrzymała się na poziomie 6,1 proc., niezmienionym od czerwca. Jednak zdaniem głównej ekonomistki Banku Pocztowego Moniki Kurtek, w grudniu wskaźnik wyniesie 6,3-6,4 proc.

Pomoc państwa uratowała wiele firm 

- Fala bezrobocia, której obawialiśmy się wiosną, została zatrzymana przez pomoc publiczną, która była w dużej mierze nakierowana na to, by ludzie nie tracili pracy. Poszczególne branże w różnym stopniu zostały dotknięte przez pandemię. W część z nich druga fala uderzyła ponownie silnie. Jednocześnie mamy w zanadrzu kolejne wsparcie w postaci tzw. tarczy 6.0, choć ta pomoc nie będzie tak szeroko adresowana jak wiosną - twierdzi Monika Kurtek.

Jej zdaniem nie wiadomo, czy czekają nas jeszcze kolejne fale epidemii i związane z tym obostrzenia. - 2021 ciągle będzie rokiem walki z koronawirusem. Szczepionka nie spowoduje natychmiastowej poprawy sytuacji. Nadal część branż może być objęta obostrzeniami - wskazała.

Kurtek prognozuje, że w przyszłym roku stopa bezrobocia może w pesymistycznym scenariuszu sięgnąć 7 proc. na koniec roku, natomiast w optymistycznym 6,5 proc.

oecd1200.jpg
OECD bardzo dobrze ocenia polską gospodarkę. Gowin: to efekt 30 lat ciężkiej pracy Polaków

Bezrobocie mniejsze niż sądzono 

Ekonomista Pekao S.A. Piotr Bartkiewicz zaznaczył, że epidemia uderzyła w rynek pracy w znacznie mniejszym stopniu, niż wszyscy się obawiali.

- Polska weszła w kryzys z bardzo dużą liczbą wakatów. W pierwszej kolejności firmy cięły plany zwiększania zatrudnienia, a nie faktyczne zatrudnienie. Na wszystkie możliwe sposoby chomikowano również zatrudnienie, korzystając np. z urlopów i przerw eksploatacyjnych w najostrzejszej fazie pandemii. Działo się to zwłaszcza w sektorach, które nie były trwale zagrożone przez kryzys wywołany pandemią. Poza tym duża część wsparcia dla firm ze strony państwa była uzależniona od utrzymania zatrudnienia - wskazał Bartkiewicz.

statystyka1200.jpg
Dobre prognozy MFW dla Polski. Teraz spadek PKB i wzrost długu, w przyszłym roku odbicie

Zdaniem Bartkiewicza na koniec roku stopa bezrobocia wyniesie ok. 6,3-6,4 proc., w pierwszym kwartale 2021 r. dojdzie do ok. 6,5 proc., a później będzie spadać ponownie osiągając ok. 6,2 proc. na koniec roku.

- Co prawda w 2021 r. spodziewamy się solidnego, ponad 4-proc. wzrostu gospodarczego. Jednak ponieważ zmienne z rynku pracy nie zareagowały tak mocno w momencie, gdy gospodarka kurczyła się, to też nie będą mocno reagować w drugą stronę - podsumował ekspert.

PR24/PAP/DoS/sw