Luksusowe hotele walczą o przetrwanie

"Dziennik Gazeta Prawna" szacuje, że w ciągu roku ich średnie obłożenie spadło z 70 do 40 procent. Firmy z powodu kryzysu zakazały swoim pracownikom noclegów w luksusowych pokojach - dlatego hotele muszą ratować się obniżkami cen.

Nieoficjalnie menedżerowie przyznają, że przez półtora roku ponad połowa pokoi w tych hotelach stała pusta. To oznacza, że firmy funkcjonują na granicy opłacalności. Dlatego pewnym wyjściem z sytuacji jest obniżenie standardu, czyli rezygnacja z jednej gwiazdki - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Zdaniem menedżerów, najważniejsze jest przetrwanie tego i przyszłego roku. Bowiem wszyscy, którzy wytrzymają gorszą koniunkturę, odbiją sobie straty przy okazji mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

tk