- Ponieważ otwieramy cały handel, otwieramy go z taką intencją, że jest tam zachowany reżim sanitarny, to również tutaj przychylimy się do tego apelu i godziny dla seniora zostają zniesione od 1 lutego - mówił minister Niedzielski.
Według handlowców godziny dla seniora się nie sprawdziły. Najbardziej te godziny odczuwały małe sklepy, które od 10.00 do 12.00 świeciły pustkami - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej przewodniczący handlowej Solidarności Alfred Bujara.
Eksperci: musimy otwierać gospodarkę, ale powoli
Właściciele małych sklepów skarżyli się, że przez godziny dla seniorów ich obroty spadały w ciągu tego czasu do 10 procent normalnego utargu. Z danych Polskiej Izby Handlu wynika natomiast, że w czasie godzin dla seniorów łączne obroty sklepów małoformatowych i supermarketów były prawie o 40 procent niższe niż godzinę później, kiedy zakupy mogli robić już wszyscy klienci.