Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Fabisiak 25.02.2021

Sejm uchwalił "czternastą emeryturę". Teraz ustawą zajmie się prezydent

Sejm odrzucił poprawki Senatu do ustawy wprowadzającej tzw. czternastą emeryturę. Oznacza to, że ustawa trafi do prezydenta w kształcie uchwalonym przez posłów. "Czternastkę" w pełnej wysokości otrzymają seniorzy, których świadczenia nie przekraczają kwoty 2900 złotych brutto miesięcznie. 

Dodatkowe świadczenie pieniężne w wysokości minimalnej emerytury zostanie wypłacone seniorom, których świadczenia nie przekraczają 2900 złotych brutto miesięcznie. W przypadku pozostałych emerytów wypłata będzie odbywać się na zasadzie "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że kwota "czternastki" zostanie pomniejszona o kwotę, która przekracza próg 2900 złotych brutto. 

- Na 9 mln 600 tys. uprawnionych do dodatkowego świadczenia, skorzysta z niego 9 mln 100 tysięcy osób - powiedział wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. W tym ponad 8 mln seniorów otrzyma pełne świadczenie. "Czternastki" nie pobiorą natomiast najlepiej zarabiający emeryci, którzy otrzymują świadczenia powyżej 4200 złotych brutto miesięcznie. Mowa o 500 tys. osób. To właśnie ich dotyczyła poprawka Senatu, która zakładała likwidację progu 2900 złotych. Dzięki temu "czternastki" otrzymaliby wszyscy seniorzy.

"Każde świadczenie, które ma być wypłacone, musi mieć pokrycie w budżecie"

Wiceszef klubu Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że poprawka ta stanowi zbyt duże obciążenie dla budżetu. - Każde świadczenie, które ma być wypłacone, musi mieć pokrycie w budżecie. Natomiast Senat nie wskazał, skąd miałyby pochodzić środki. No chyba, że pan Grodzki przekaże swoje koperty - powiedział Suski. 

1200_Ziobro_Forum.png
"To nie wychłodzenie organizmu". Zbigniew Ziobro podał przyczynę śmierci 3-latki z Kłodzka

Nie wszyscy posłowie opozycji opowiedzieli się za wprowadzeniem poprawek do ustawy. Wśród nich są i tacy, którzy uważają, że ustawy w sprawie "czternastej emerytury" nie należałoby uchwalać. Wiceszefowa klubu Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer powiedziała, że świadczenie nie rozwiązuje problemów finansowych seniorów. 

Nie wszyscy posłowie opozycji są za "czternastką"

- Finansowanie w tej chwili jednorazowej wypłaty kosztem przyszłych pokoleń - ponieważ mamy sytuację, w której ma to być finansowane z Funduszu Demograficznego - nie jest działaniem systemowym, tylko formą przekonywania emerytów do głosowania na PiS - tłumaczyła poseł KO. - Dla mnie jest oczywiste, że emeryci powinni otrzymywać wyższe emerytury, bo koszty życia w Polsce się zwiększają, ale powinno to mieć charakter systemowy, a nie jednorazowej zapomogi - dodała rozmówczyni portalu PolskieRadio24.pl.

1200_Kurski_PAP.jpg
Fake news ws. zeznań Jacka Kurskiego. "Tak wyglądałyby media bez równowagi ze strony TVP"

Poseł PiS Anna Kwiecień podkreśliła, że rząd PiS systematycznie pomaga emerytom. - Staramy się zgodnie z możliwościami budżetu tak dzielić ten budżet, żeby emeryci też partycypowali we wzroście gospodarczym. Dlatego ta 13. emerytura, 14. emerytura czy waloryzacja na poziomie minimum 50 złotych, a nie jak za rządów naszych poprzedników, gdzie bardzo często kończyło się to na kwocie 5 lub 2 złotych - wyjaśniła poseł PiS.

Ustawa trafi teraz do prezydenta, który może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Czternasta emerytura będzie wypłacana w listopadzie.

MF, PolskieRadio24.pl