Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Bieńkowski 18.06.2021

Raport Banku Światowego. Szybki wzrost gospodarczy, ale też wiele źródeł ryzyka

W 2021 r. gospodarka światowa ma się rozwijać w tempie 5,6 proc., czyli najszybciej od 80 lat. Ożywienie to jest nierównomierne i w dużej mierze odzwierciedla gwałtowny rozwój w niektórych głównych gospodarkach. Na wielu rynkach wschodzących i w gospodarkach rozwijających się przeszkody zw. ze szczepieniami nadal wpływają na aktywność. Prześwietlamy raport Banku Światowego o perspektywach wzrostu gospodarczego po pandemii.

''Do 2022 r. ubiegłoroczne straty w dochodzie na mieszkańca nie zostaną w pełni odrobione w około dwóch trzecich krajów rozwijających się. Perspektywy globalne są nadal obarczone znacznym ryzykiem, w tym możliwością wystąpienia dodatkowych fal COVID-19 i napięć finansowych w związku z wysokim poziomem zadłużenia. Decydenci polityczni będą musieli zrównoważyć potrzebę wspierania ożywienia gospodarczego przy jednoczesnym zapewnieniu stabilności cen i stabilności fiskalnej oraz kontynuować wysiłki na rzecz promowania reform sprzyjających wzrostowi'' - to główne wnioski płynące z czerwcowego raportu Banku Światowego.


Perspektywy rozwoju

Przewiduje się, że gospodarki rynków wschodzących i rozwijających się jako grupa odnotują w tym roku wzrost o 6%, do czego przyczyni się wyższy popyt i wysokie ceny surowców.

Czytaj także:
shutt jedzenie 1200.jpg
Globalny wzrost cen produktów rolnych. Czy to tylko przejściowe zjawisko?


Pomimo ożywienia, globalna produkcja będzie do końca tego roku o około 2% niższa od prognoz sprzed pandemii. Straty w dochodzie per capita nie zostaną odrobione do 2022 r. w przypadku około dwóch trzecich gospodarek rynków wschodzących i rozwijających się. Wśród gospodarek o niskich dochodach, gdzie szczepienia opóźniły się, skutki pandemii odwróciły korzyści płynące z ograniczenia ubóstwa i pogorszyły brak bezpieczeństwa oraz inne długotrwałe wyzwania. Wyjątkiem są w tej grupie Chiny. Oczekuje się, że chińska gospodarka odbije w tym roku o 8,5%, odzwierciedlając uwolnienie stłumionego popytu.


- Chociaż widoczne są oznaki globalnego ożywienia, pandemia nadal powoduje ubóstwo i nierówności wśród ludzi w krajach rozwijających się na całym świecie - powiedział w wywiadzie prezes Grupy Banku Światowego David Malpass. - Skoordynowane globalnie wysiłki są niezbędne, aby przyspieszyć dystrybucję szczepionek i umorzenie długów, szczególnie w krajach o niskich dochodach. W miarę jak kryzys zdrowotny będzie słabł, decydenci polityczni będą musieli zająć się trwałymi skutkami pandemii i podjąć kroki w celu pobudzenia ekologicznego, prężnego i sprzyjającego włączeniu społecznemu wzrostu gospodarczego, przy jednoczesnym zachowaniu stabilności makroekonomicznej.


Wśród głównych gospodarek przewiduje się, że wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych osiągnie w tym roku 6,8%, odzwierciedlając wsparcie fiskalne na dużą skalę i złagodzenie ograniczeń związanych z pandemią. Wzrost w innych rozwiniętych gospodarkach również się umacnia, ale w mniejszym stopniu.

Ożywienie w wielu krajach jest jednak hamowane przez ponowny wzrost liczby zachorowań na COVID-19 i opóźnione postępy w szczepieniach, a także wycofanie wsparcia politycznego w niektórych przypadkach. Przewiduje się, że z wyłączeniem Chin ożywienie w tej grupie krajów będzie skromniejsze i wyniesie 4,4%. Ożywienie w gospodarkach wschodzących i rozwijających się będzie zaś umiarkowane i wyniesie 4,7% w 2022 roku. Mimo to zyski w tej grupie gospodarek nie wystarczą do odrobienia strat poniesionych podczas recesji w 2020 r., a produkcja w 2022 r. ma być o 4,1% niższa od prognoz sprzed pandemii.

Zgodnie z analizami Banku Światowego dochód na mieszkańca w wielu wschodzących rynkach i gospodarkach rozwijających się pozostanie poniżej poziomów sprzed pandemii, a straty mają pogłębić niedostatki związane ze zdrowiem, edukacją i standardem życia. Oczekiwano, że główne czynniki wzrostu stracą impet jeszcze przed kryzysem COVID-19, a tendencja ta prawdopodobnie ulegnie wzmocnieniu w wyniku negatywnych skutków pandemii.

Czytaj także:
shutt inwestycje 1200.jpg
''Świetne perspektywy inwestycyjne''. Napływają dobre dane z gospodarki

Eksperci przewidują, że tegoroczny wzrost w gospodarkach o niskich dochodach będzie najwolniejszy w ciągu ostatnich 20 lat, z wyjątkiem roku 2020, co częściowo odzwierciedla bardzo wolne tempo szczepień. W 2021 r. gospodarki o niskim dochodzie odnotują wzrost o 2,9%, a w 2022 r. wzrośnie on do 4,7%. Poziom produkcji tej grupy w 2022 r. będzie o 4,9% niższy od prognoz sprzed pandemii.


Handel kluczem do odbudowy

W części analitycznej raportu Global Economic Prospects zbadano, w jaki sposób obniżenie kosztów handlu, takich jak uciążliwa logistyka i procedury graniczne, mogłoby pomóc wesprzeć ożywienie wśród wschodzących rynków i gospodarek rozwijających się poprzez ułatwienie handlu.

Czytaj także:
pracownicy praca freelancer 1200.jpg
Polski Ład w gospodarce: 10 ważnych zmian dla pracowników, emerytów i przedsiębiorców

Pomimo spadku w ciągu ostatnich 15 lat, koszty handlu pozostają w tych krajach o prawie połowę wyższe niż w gospodarkach rozwiniętych, w dużej mierze z powodu wyższych kosztów transportu i logistyki. Wysiłki mające na celu usprawnienie procesów handlowych i wymogów dotyczących odprawy celnej, zapewnienie lepszej infrastruktury transportowej i zarządzania, zachęcanie do większej wymiany informacji oraz wzmocnienie konkurencji w logistyce krajowej, handlu detalicznym i hurtowym mogłyby przynieść znaczne oszczędności kosztów.

- Powiązania poprzez handel i globalne łańcuchy wartości były istotną siłą napędową rozwoju gospodarczego gospodarek rozwijających się, dzięki którym wielu ludzi wyszło z ubóstwa. Jednak przy obecnych tendencjach wzrost światowego handlu spowolni się w ciągu najbliższej dekady - powiedział wiceprezes Grupy Banku Światowego ds. sprawiedliwego wzrostu i instytucji finansowych. - W miarę jak gospodarki rozwijające się wychodzą z pandemii COVID-19, obniżenie kosztów handlu może stworzyć środowisko sprzyjające ponownemu zaangażowaniu się w globalne łańcuchy dostaw i ponownemu pobudzeniu wymiany handlowej.


Inflacja a ożywienie gospodarcze

W innej części sprawozdania przedstawiono analizę ponownego wzrostu inflacji na świecie, który towarzyszył ożywieniu działalności gospodarczej. Światowa recesja w 2020 r. spowodowała najmniejszy spadek inflacji i najszybszy późniejszy wzrost inflacji spośród ostatnich pięciu światowych recesji. Chociaż inflacja na świecie prawdopodobnie będzie nadal rosła w pozostałej części bieżącego roku, oczekuje się, że w większości krajów objętych celem inflacyjnym inflacja pozostanie w docelowych przedziałach. W tych gospodarkach wschodzących i rozwijających się, w których inflacja przekroczy cel, reakcja polityki pieniężnej może nie być uzasadniona, pod warunkiem, że będzie ona tymczasowa, a oczekiwania inflacyjne pozostaną dobrze zakotwiczone.

- Wyższa inflacja na świecie może skomplikować wybory polityczne gospodarek rynków wschodzących i rozwijających się w nadchodzących miesiącach, ponieważ niektóre z tych gospodarek nadal polegają na ekspansywnych środkach wsparcia w celu zapewnienia trwałego ożywienia - powiedział Ayhan Kose, dyrektor Grupy Perspektyw Banku Światowego. - O ile nie zostaną podjęte działania w związku z ryzykiem wynikającym z rekordowo wysokiego zadłużenia, gospodarki te pozostają podatne na napięcia na rynkach finansowych, gdyby nastroje inwestorów związane z ryzykiem pogorszyły się w wyniku presji inflacyjnej w gospodarkach rozwiniętych.

Rosnące ceny żywności i przyspieszająca inflacja mogą również potęgować wyzwania związane z brakiem bezpieczeństwa żywnościowego w krajach o niskich dochodach. Decydenci polityczni w tych krajach powinni zadbać o to, by rosnąca inflacja nie doprowadziła do spadku oczekiwań inflacyjnych i nie dopuścić do subsydiowania lub kontroli cen, aby uniknąć presji na wzrost światowych cen żywności. Zamiast tego bardziej pomocna byłaby polityka koncentrująca się na zwiększaniu skali programów sieci bezpieczeństwa socjalnego, poprawie logistyki i odporności lokalnych dostaw żywności na zmiany klimatu.


PolskieRadio24.pl/ World Bank Group/ mib