Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Stanisław Brzeg-Wieluński 08.07.2021

"Więcej ziemi dla rolników". Nowy program resortu powiązany z Polskim Ładem

- Uruchomiona została przeglądarka nieruchomości należących do Skarbu Państwa, która pozwala rolnikom na sprawdzenie, gdzie znajdują się państwowe grunty, które mógłby być użytkowane do produkcji rolnej - poinformował na konferencji prasowej minister rolnictwa Grzegorz Puda. Program ma ułatwić rolnikom zakup ziemi z rezerw państwa.

-Projekt - to centralny system informatyczny, którego dotychczas nie było. Po raz pierwszy system pozwala rolnikom sprawdzić, gdzie są wolne grunty, które należą do państwa, które z tych gruntów będą mogły być wykorzystane do produkcji rolnej. Ta przeglądarka zostaje udostępniona na stronie internetowej Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz na platformie eRolnik - mówił minister Grzegorz Puda.

-Udostępniamy rolnikom pełną wiedzę, bazę o działkach w Zasobie Rolnym Skarbu Państwa - zaznaczył minister. Dodał, że obecnie w tym zasobie znajdują się grunty o powierzchni 1,4 mln ha, z czego ok. 200 tys. ha jest do rozdysponowania – czyli wolnych, z możliwością dzierżawy bądź zakupu w drodze przetargu.

Jest to pierwszy taki przypadek, gdy rolnicy mają możliwość wglądu w bazę Zasobu i weryfikację "tego, co dzieje się na polu w stosunku do tego, co jest w mapach". Katalog pozwala jeszcze szybciej poszukiwać, a docelowo również pozyskiwać grunty rolne w postaci dzierżawy przy przetargów - podkreślił szef resortu rolnictwa.

"Więcej ziemi dla rolników"

Minister podkreślił, że inicjatywa "Więcej ziemi dla rolników", której wynikiem jest uruchomienie przeglądarki nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, jest elementem Polskiego Ładu i jest działaniem bardzo oczekiwanym przez rolników.

Ministerstwo Rolnictwa oraz KOWR planują drugi  etap projektu. Docelowo, będą nowe funkcjonalności przeglądarki. Zostanie ona rozbudowana o prezentację graficzną na własnej platformie geolokalizacyjnej lub w oparciu o integrację z narzędziami takimi jak w geoportalu.

-Pozytywne skutki przygotowywanych przepisów odczuje prawie 100 proc. rodzinnych gospodarstw rolnych - powiedział w czwartek minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda.


rolnictwo zboże kombajn shutterstock_1244988253 1200.jpg
Ustawowe dziedziczenie rodzinnych gospodarstw. Trwają prace nad projektem

Co dla rolników w Polskim Ładzie ?

-To ustawa, która tak naprawdę ma przywrócić godność ekonomiczną i społeczną małym i średnim gospodarstwo rolnym - powiedział Puda. Dodał, że ustawa będzie zawierała kilkanaście pakietów w kilkudziesięciu obszarach, przez co - jak zaznaczył - "można szacować, że pozytywne skutki nowych przepisów odczuje prawie 100 proc. wszystkich rodzinnych gospodarstw rolnych". Wyjaśnił, że będą to korzyści podatkowe, gospodarcze, społeczne; np. "związane z dziedziczeniem", po to by zapobiec odpływowi młodych ludzi ze wsi, zachęcić ich do zakładania tam rodzin.


biuro administracja 1200.jpg
Poczta Polska, KRUS i ZUS łączą siły. Ich pracownicy pomogą wypełnić wnioski o świadczenie 300+

Co z handlem detalicznym ?

Puda wskazał również, że trwają prace nad rozszerzeniem tzw. Rolniczego Handlu Detalicznego (RHD), czyli przepisów, które umożliwiają producentom rolnym sprzedaż wyprodukowanej przez siebie żywności. Obecnie - jak przypomniał - rolnicy mogą bezpośrednio dostarczać swoje wyroby m.in do lokalnych sklepów czy punktów gastronomicznych, a po rozszerzeniu będą mogli to robić na terenie całego kraju. Dzięki temu - jak mówił - górale będą mogli sprzedawać np. oscypki czy jagnięcinę nad morzem.

-Chcemy, żeby rolnicy mogli sprzedawać swoje produkty na dużo większym obszarze niż obecnie, co będzie oznaczało dla nich zwiększenie rynku zbytu i dodatkowe środki, a dla klientów - możliwość zakupu żywności lepszej jakości i po niższej cenie - powiedział minister Puda.

Podkreślił, że rozszerzenie RHD wpisuje się w rządową politykę skrócenia łańcuchów dostaw, a ponadto służy dywersyfikacji dostaw żywności. Przypomniał również, że to "właśnie małe i średnie gospodarstwa rolne uratowały kraj przed kryzysem żywnościowym podczas pandemii".


PR24/PAP/sw