Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jarosław Krawędkowski 09.11.2021

Polska jak Chiny – pędzi gospodarczo do przodu. Nowy raport o światowej gospodarce

Dynamiczny rozwój Chin sprawił, że udział UE i Stanów Zjednoczonych w światowym PKB spadł z 43 proc. w 1990 r. do 31 proc. w 2020 r. - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dodano, że w wytwarzaniu unijnego PKB liderem wzrostu stała się Polska.

Jak wskazano w raporcie PIE "Transformacje motorów wzrostu w trzech największych gospodarkach świata", Chiny, Stany Zjednoczone i Unia Europejska odpowiadają za 60 proc. światowego PKB liczonego w bieżących cenach rynkowych oraz za ponad połowę światowego PKB mierzonego parytetem siły nabywczej.


zdjęcie11200.jpg
Bank Światowy o polskiej gospodarce: ożywienie utrzyma się przez kolejne lata Ostatnia aktualizacja: 02.11.2021 14:00

Światowa gospodarka z coraz większym udziałem Państwa Środka

"Dynamiczny rozwój Państwa Środka sprawił, że udział USA i UE w światowym PKB spadł z 43 proc. w 1990 r. do 31 proc. w 2020 r." - zaznaczono.

Autorzy raportu podkreślili duże zróżnicowanie potencjałów gospodarczych i dynamiki rozwoju tych trzech obszarów.

"W przypadku Chin aż 82,5 proc. wartości eksportu wytwarzały w 2020 r. wschodnie prowincje, zaś w USA trzy stany – Kalifornia, Teksas i Nowy Jork – odpowiadają za prawie jedną trzecią PKB" - stwierdzono.

Każdy kontynent ma swoich liderów wzrostu gospodarczego. W Unii takim liderem jest Polska

Z kolei w Europie w ostatnich latach nastąpił wzrost znaczenia Europy Środkowej. Zaznaczono, że udział Polski w wytwarzaniu unijnego PKB w latach 2004-2020 wzrósł o 1,7 pkt. proc., "czyniąc ją pod tym względem liderem w UE".

Eksperci przyznali, że gospodarka światowa w ciągu ostatnich 20 lat stała się trójbiegunowa.

"Chiny dołączyły do Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej i wciąż odnotowują wysokie tempo rozwoju. Pomimo to chińskie prowincje są wciąż na niższym poziomie rozwoju niż stany USA czy państwa członkowskie UE - zauważono.

 Chiny z kopciuszka gospodarczego stały się liderem

"Chiny nadrabiają dynamicznie te luki, m.in. stając się w 2017 r. największą gospodarką świata według PKB mierzonego parytetem siły nabywczej (PPP)" - wyjaśniono.

Państwo Środka dogoniło też UE pod względem wydatków na badania i rozwój, osiągając pułap 2 proc. PKB, "jednak ich dalsza ekspansja natrafia na pierwsze poważne bariery".

Kierownik zespołu handlu zagranicznego w PIE Marek Wąsiński zwrócił uwagę na dynamiczną ewolucję od kilkudziesięciu lat gospodarki światowej.

-  Wyprzedziło państwa G7 pod względem PKB PPP. Za tym wzrostem stoją przede wszystkim Chiny - stwierdził.

Światowe mocarstwa "łapią zadyszkę"?

Dodał, że z kolei w ostatnich latach pozostałe dynamicznie rozwijające się dotąd gospodarki wschodzące "złapały zadyszkę". Według niego w najbliższym okresie nadal dominować będą: Chiny, UE oraz USA, jednak spowalniający wzrost Chin oraz narastające napięcia gospodarcze oznaczają, że udział trzech mocarstw w światowej gospodarce zacznie się zmniejszać.


Ekonomia free gospodarka free shutt-1200.jpg
Nowe, dobre prognozy dla polskiej gospodarki. PKB zwiększy się o 5,1 proc.

Europa Środkowo-Wschodnia motorem wzrostu w UE, a Polska liderem w UE

W raporcie zauważono, że Europa Środkowa (państwa Grupy Wyszehradzkiej oraz Niemcy i Austria) w latach 2000-2020 wyprzedziła Europę Południową pod względem udziału w europejskich obrotach handlowych (z 33 proc. unijnych obrotów do 39 proc. wobec spadku z 35 proc. do 28 proc. w Europie Południowej); a cały region stał się przemysłowym motorem wzrostu w UE.

"Polska jest liderem redukcji bezrobocia i jednocześnie zwiększania zatrudnienia w przemyśle wytwórczym w ostatnim 20-leciu w całej wspólnocie" - zaznaczono. Dodano, że od chwili akcesji do UE, udział Polski w PKB UE wzrósł o 1,7 pkt. proc.

Kraje Europy Środkowo-Wschodniej wciąż jednak gonią kraje z południa kontynentu

Pomimo to, jak podkreślono, Europa Południowa wciąż przewyższa Europę Środkową pod względem wielkości PKB, populacji czy inwestycji w maszyny i urządzenia przemysłowe.

"W tych ostatnich udział Europy Południowej w inwestycjach maszynowych wciąż przewyższa o 2 pkt. proc. udział Europy Środkowej" - zaznaczono.

Koronawirus zmienia mapę gospodarczą

Autorzy raportu stwierdzili, że pandemia zwiększa nierówności wewnątrz mocarstw. W UE jej skutki gospodarcze były najbardziej dotkliwe na tracącym na znaczeniu Południu.

 Wstępny szacunek GUS wskazuje, że inflacja wzrosła do 6,8% r/r. Ceny ponad połowy koszyka inflacyjnego rosną w tempie szybszym od 3,5%r/r. Inflacja bazowa wzrosła do 4,6%r/r – przyczyną może być wzrost cen usług komunikacyjnych oraz zdrowotnych. pic.twitter.com/XapAGXFTOW

 Z kolei największym handlowym beneficjentem pandemii okazała się Polska – "nie tylko osiągnęła rekordową nadwyżkę, lecz także najbardziej spośród państw członkowskich zwiększyła swój udział w światowym handlu (o 0,14 pkt. proc.)" - podkreślono.

 W Stanach Zjednoczonych COVID-19 "względnie wzmocnił stany najsilniejsze gospodarczo – Kalifornię czy Teksas". W Chinach najbardziej rozwinięte wschodnie prowincje stały się jeszcze silniejsze w porównaniu z pozostałymi regionami.PAP, jk