Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Bieńkowski 04.03.2022

Rosną ceny surowców i osłabiają się waluty regionu. Niższe ratingi kredytowe Rosji

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami. Sentyment na światowych giełdach po raz kolejny uległ pogorszeniu w obliczu trwającej już drugi tydzień rosyjskiej napaści wojskowej na Ukrainę. Agencje ratingowe obniżyły ratingi Rosji.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,29 proc. i wyniósł 33.794,66 pkt. S&P 500 na koniec dnia stracił 0,53 proc. i wyniósł 4.363,49 pkt. Nasdaq Composite spadł 1,56 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.537,94 pkt.

Unia Europejska dąży do pozbawienia Rosji klauzuli największego uprzywilejowania w Światowej Organizacji Handlu, co może dodatkowo uderzyć w warty 95 miliardów euro eksport Rosji do krajów UE.

Szefowa resortu finansów USA Janet Yellen poinformowała w środę, że sankcje zablokowały ok. połowy aktywów banku centralnego Rosji i "ograniczyły" 80 proc. aktywów rosyjskich banków. Zapowiedziała, że Waszyngton zlikwiduje luki w restrykcjach nałożonych na Moskwę. Pytana o to, czy sankcje obejmą ograniczenie importu ropy i gazu z Rosji, Yellen odparła, że nie jest to wykluczone.

Izba Reprezentantów Kongresu USA uchwaliła w środę przytłaczającą większością głosów rezolucję popierającą Ukrainę. Wcześniej podobną rezolucję uchwalił Senat.

Zakres sankcji

Po rozpoczęciu 24 lutego inwazji Rosji na Ukrainę na agresora został nałożony szereg sankcji, m.in. doszło do zamrożenia aktywów rosyjskiego banku centralnego za granicą oraz odcięcia resortu finansów Rosji i tamtejszych firm od finansowania z rynków zachodnich. Zdecydowano o odcięciu siedmiu banków rosyjskich od systemu Swift.

Według brytyjskiego Narodowego Instytutu Badań Ekonomicznych i Społecznych rosyjska inwazja na Ukrainę może obniżyć wartość światowej gospodarki o 1 bln USD i zwiększyć w tym roku globalną inflację o 3 proc., wywołując kolejny kryzys w łańcuchu dostaw.


Rekordowe ceny gazu ziemnego w Europie. Źródło: PAP Rekordowe ceny gazu ziemnego w Europie. Źródło: PAP

Rynki surowcowe

Mocno zyskiwały spółki wydobywcze w reakcji na silne wzrosty cen ropy naftowej i metali.

Ropa na rynkach paliw drożeje, a notowania tego surowca zaliczą w tym tygodniu najmocniejszą zwyżkę od niemal 2 lat. Inwazja Rosji na Ukrainę mocno wstrząsnęła globalnymi rynkami i spowodowała wzrost obaw o możliwe załamanie podaży, a ceny surowca wzrosły do najwyższego poziomu od 2008 r. - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 108,59 USD, wyżej o 0,88 proc. Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na kwiecień jest wyceniana po 111,31 USD za baryłkę, wyżej o 0,77 proc.

Na rynkach rosną obawy, że może dojść do zakłóceń w dostawach ropy na globalne giełdy paliw, a Międzynarodowa Agencja Energii (MAE) ostrzegła, że światowe bezpieczeństwo energetyczne jest zagrożone tym bardziej, że planowane uwolnienie ropy ze strategicznych rezerw przez USA i inne duże gospodarki - w wysokości 60 mln baryłek - nie rozwiało obaw o dostawy surowca.

Stratedzy JPMorgan Chase & Co. wskazali, że benchmarkowa ropa Brent może zakończyć ten rok na poziomie 185 USD za baryłkę, jeśli dostawy ropy z Rosji nadal będą zakłócane.

Rynek metali

Na giełdzie metali w Londynie i Nowym Jorku ceny miedzi rosną. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej wobec 10.351,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - informują maklerzy.

Na Comex miedź zwyżkuje o 1,01 proc. i jest po 4,9300 USD za funt.

Analitycy Goldman Sachs wskazują na "błędną wycenę ryzyka dostaw z Rosji" na rynkach miedzi i prognozują, że cena miedzi wzrośnie do rekordowego poziomu: 12.000 USD za tonę w ciągu 12 miesięcy.

Rosja jest jednym z największych światowych producentów miedzi, z produkcją rafinowanej miedzi na poziomie ok. 1 mln ton rocznie, i jest drugim na świecie największym eksporterem miedzi rafinowanej.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zyskała 185 USD i była wyceniana po 10.351,00 USD za tonę.

Złoty pod presją

W piątek rano polska waluta nieco osłabła w porównaniu do wieczornych notowań z czwartku: euro kosztuje 4,84 zł, dolar 4,39 zł, a frank szwajcarski 4,77 zł. Od napaści Rosji na Ukrainę polski złoty jest pod presją.

Jak wynika z danych www.investing.com, w piątek ok. godz. 7.30 euro kosztowało 4,84 zł, dolar 4,39 zł, a frak szwajcarski 4,77 zł.

W czwartek wieczorem po godz. 18. polska waluta nadal traciła do głównych walut. Euro kosztowało 4,80 zł; dolar 4,34 zł, a frank 4,70 zł.

Piątek jest dziewiątym dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainę. W związku z rosyjską napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję i Białoruś sankcje gospodarcze i polityczne.


Kursy walut 03.03.2022r. Źródło: PAP Kursy walut 03.03.2022r. Źródło: PAP

Niższy rating Rosji

S&P obniżył rating długoterminowego zadłużenia Rosji w walucie obcej do poziomu "CCC-" z "BB+" wcześniej - poinformowała agencja w czwartek na stronie internetowej. Poprzednia obniżka ratingu Rosji przez S&P miała miejsce 26 lutego. Agencja obniżyła wtedy rating tego kraju do "BB+", czyli do poziomu śmieciowego,

Decyzję o obniżce ratingu agencja tłumaczyła ryzykiem spowodowanym inwazją rosyjskich wojsk na Ukrainę.

W środę agencja Moody's obniżyła ratingi Rosji do "B3" z "Baa3", pozostawiając je na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia. Z kolei Fitch obniżył długoterminowy rating Rosji do "B" z "BBB", umieszczając rating na negatywnej liście obserwacyjnej (RWN).

Agencje poinformowały, że obniżki ratingów wynikają z nałożonych na Rosję sankcji w odpowiedzi na jej inwazję na Ukrainę.
Produkt Krajowy Brutto Rosji spadnie o 35 proc. w drugim kwartale i o 7 proc. w całym 2022 roku, co stanowi dramatyczne spowolnienie porównywalne z kryzysami finansowymi z 1998 i 2008 r. - prognozują analitycy JPMorgan.


  • Czytaj także:

Skokowy wzrost cen zbóż na rynkach. Ukraina jest ich znaczącym eksporterem

PolskieRadio24.pl/ PAP/ Bloomberg/ Reuters/ CNN/ mib