Jednym z najważniejszych zadań było ułatwienie podróży koleją po Polsce, jak i poza zachodnie granice z naszego kraju. By sprostać wyzwaniu, koniczne było wzmocnienie taboru państwowego przewoźnika PKP Intercity.
Wsparcie z Czech, Niemiec i Francji
Ministerstwo Infrastruktury porozumiało się w tej sprawie z Czechami, którzy dostarczyli dodatkowe składy, które jeżdżą już po Polsce. Z kolei strona niemiecka zaoferowała wydzierżawienie taboru kolejowego i autobusowego w przypadku, gdyby Polska nie była w stanie obsłużyć uchodźców własnym taborem. Deklaracje wsparcia udzieliła także Francja. Zadeklarowała ona wparcie logistyczne, a konkretnie tabor kolejowy.
Jedną z pierwszych decyzji była też inicjatywa bezpłatnych przejazdów koleją dla obywateli Ukrainy. Jak mówił wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel, inicjatywa spotkała się z dużym odzewem przewoźników. Bezpłatne przejazdy realizuje między innymi PKP Intercity, a także samorządowy przewoźnik Koleje Mazowieckie. W czasie kontroli konieczne jest okazanie dokumentu tożsamości, który potwierdza obywatelstwo ukraińskie.
Punkty kontaktowe i pociąg sanitarny
Natomiast na dworcach powstały punkty kontaktowe dla uciekinierów z Ukrainy. Tam otrzymują posiłki i napoje, a także informacje dotyczące dalszej drogi.
Bittel przypomniał także o inicjatywie pociągu sanitarnego, który już został uruchomiony dwa razy. Dziś został uruchomiony specjalny, wahadłowy pociąg specjalny ze stacji Warszawa Wschodnia do Frankfurtu nad Odrą. Pociąg wyjeżdża wczesnym rankiem, a około południa jest we Frankfurcie.
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber powiedział, że wprowadzono wszelkie ułatwienia w zakresie transportu drogowego, tak by był on płynny i przebiegał bez zakłóceń. Dlatego też od dziś funkcjonują specjalne przepisy, które ułatwiają przewóz osób i rzeczy.
Czytaj także:
Kolejny pakiet to zwolnienie transportu humanitarnego z opłat drogowych - chodzi zarówno o sieć dróg płatnych w kraju, jak i przejazd odcinkami autostrad, które są płatne.
Przedstawiciele resortu zapowiadają, że w razie potrzeby będą podejmowane kolejne decyzje dotyczące transportu uchodźców.
Aleksander Pszoniak, PR24, akg