- Zakładana przez nas inflacja na pewno jest niższa niż inflacja założona przez Narodowy Bank Polski. Wynika to z dwóch rzeczy: po pierwsze, Narodowy Bank Polski w swoich prognozach z natury nie uwzględnia podwyżek stóp procentowych, my natomiast założyliśmy rynkową ścieżkę stóp procentowych - stwierdził Łukasz Czernicki.
- Druga kwestia jest taka że założyliśmy w naszych prognozach przedłużenie Tarczy Antyinflacyjnej w tym roku, czego pewnie też Narodowy Bank Polski nie zrobił - dodał główny ekonomista Ministerstwa Finansów.
Zaznaczył jednocześnie, że ostateczna decyzja odnośnie przedłużenia Tarczy Antyinflacyjnej jeszcze nie zapadła.
Czytaj także:
Niższy VAT dzięki tarczy
Zgodnie z Tarczą Antyinflacyjną 2.0, która weszła w życie 1 lutego br. obniżony został VAT na media: - na gaz do 0 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 0 proc.); - na prąd do 5 proc. (przedłużenie obniżki z tarczy 1.0; obniżka z 23 do 5 proc.); - na ciepło do 5 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 5 proc.). Tarcza zakłada także obniżkę VAT-u na nawozy z 8 do 0 proc.
Według NBP - inflacja CPI w tym roku wyniesie 10,8 proc., natomiast według nowej rządowej prognozy inflacji na 2022 r. - przy założeniu przedłużenia Tarczy Antyinflacyjnej - inflacja wyniesie 9,1 proc.
Polskie Radio24, akg