Wrocław tworzy globalne koncerny

Program rozwoju stolicy Dolnego Śląska w kierunku międzynarodowego biznesu nazywa się "Polscy czempioni".

- Obecność form o statusie międzynarodowym świadczy o kondycji miasta i regionu - mówi prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

- Ten program ma wesprzeć wrocławskie firmy tak, aby mogły z powodzeniem rywalizować na rynkach światowych. Ekspansja firm rodzimych pozwoli utworzyć we Wrocławiu centrale form globalnych. To zwiększy stabilność gospodarki i jej potencjał innowacyjny - dodaje Dutkiewicz.

Według "Pulsu Biznesu", program może poprzeć Ministerstwo Gospodarki. Nieoficjalnie wiadomo, że odbyły się wstępne rozmowy i współpraca wygląda obiecująco. Wrocławski projekt stałby się pilotażowy w kraju, potem mógłby się rozwinąć w całej Polsce.

Operację przeprowadzi Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej (ARAW). Między innymi tej miejskiej spółce stolica Dolnego Śląska zawdzięcza swój sukces i sławę w przyciąganiu inwestorów. Działania ARAW w programie "Polscy czempionie" na rzecz firm miałyby polegać na uwiarygodnianiu spółek w oczach międzynarodowych partnerów i pracowników. Obejmowałoby to też pomoc w pracach badawczo-rozwojowych dzięki Wrocławskiemu Centrum Badań EIT+ i zdobywaniu unijnych funduszy. Mowa jest też o wsparciu logistycznym.

Na razie nie wiadomo, jakie pieniądze przeznaczy na przedsięwzięcie miasto Wrocław. Chce jednak, aby docelowo był to konkretny budżet dla programu.

IAR/tk