W II połowie września ma dojść do wtórnej oferty publicznej banku PKO BP, ogłosił minister skarbu Aleksander Grad.
- Wzorem wcześniejszych transakcji będą to oferty kierowane również do inwestorów indywidualnych - dodał.
Z informacji przedstawionych przez resort skarbu wynika, że swój pakiet 10,2 proc. udziałów sprzeda Bank Gospodarstwa Krajowego. Pewną część ze swojego pakietu 41 proc. wystawi też skarb państwa, ale jej wielkość będzie zależeć od sytuacji na rynku.
Aleksander Grad zapowiada, że w rękach Skarbu Państwa pozostanie przynajmniej 25 procent udziałów w PKO BP.
Minister skarbu podkreśla, że wielkość wpływu do skarbu państwa ze sprzedaży udziałów spółek będzie zależna od nastrojów na rynku, ale uważa, że wartości transakcji mogą być rekordowe.
Rząd próbuje tą transakcją sposób zasilić budżet dodatkowymi pieniędzmi. Mimo to Skarb Państwa chce jednak zachować kontrolę nad bankiem. Dlatego planuje 14 kwietnia zmianę statutu PKO BP, w którym zagwarantuje sobie, że wpływ na decyzje banku będą mieli tylko akcjonariusze z pakietem co najmniej 10 proc. akcji.
Dotychczas dwa razy można było kupić waloty walory PKO BP bezpośrednio od właścicieli. Za pierwszym razem 10 listopada 2004, czyli przy prywatyzacji przez wejście na giełdę. To dotychczas największy debiut na GPW. Był wart prawie 8 mld zł (7,89 mld zł). Druga emisja odbyła się 18 grudnia 2009 roku.
tk