Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Kamiński 08.04.2011

OFE: prezydent podpisał, posłowie się burzą

W Sejmie nie milkną dyskusje nad rządową ustawą o zmianach w OFE. Po podpisaniu ustawy przez prezydenta politycy rozważają możliwość zaskarżenia nowych przepisów do Trybunału Konstytucyjnego.
OFE: prezydent podpisał, posłowie się burząfot. Flickr/Radio Nederland Wereldomroep

Taki wniosek do TK zapowiedział klub Polska Jest Najważniejsza. Posłanka PJN Elżbieta Jakubiak podkreśla, że jej klub do końca dawał szansę prezydentowi porozumienie z opozycją w sprawie OFE. Chodzi o propozycję referendum w tej sprawie, które można byłoby przeprowadzić wraz z wyborami parlamentarnymi. Teraz konieczne jest złożenie skargi do Trybunału - ocenia posłanka. Zaznacza jednak, że nie traktuje tej skargi jako "ostatnia deska ratunku" dla systemu emerytalnego.

Opozycja nie działa wspólnie

Do skargi PJN nie przyłączą się posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

- Zastrzeżenia natury konstytucyjnej są bardzo dyskusyjne - stwierdził szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Dodał jednak, że jego partia podtrzymuje krytykę zmian w OFE. Przypomniał, że zdaniem PiS zmiany w OFE są jedynie doraźnym łataniem dziury budżetowej.

SLD oczekuje, że prezydent opublikuje na swoich stronach internetowych opinie prawne, na których oparł się podpisując ustawę o zmianach w OFE. Sojusz nie chce składać skargi do Trybunału sam. Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że do takiej skargi powinny się przyłączyć organizacje pozarządowe i inni krytycy rządowych rozwiązań w OFE.

Koalicja odrzuca zarzuty opozycji

Janusz Piechociński z PSL nie martwi się planami opozycji. Zaznacza, że skarga konstytucyjna jest jednym z elementów naszego systemu prawnego. Dodał, że lepiej kiedy krytyka rządowych rozwiązań jest ujęta w takiej formie, a nie w postaci konferencji prasowych i artykułów w gazetach.

Platforma Obywatelska nie obawia się skuteczności konstytucyjnych zarzutów opozycji wobec zmian w OFE. Jarosław Gowin przypomina, że rządowy projekt był poparty licznymi opiniami ekspertów zarówno rządowych jak i prezydenckich. "Mamy ekspertyzy świadczące, że naruszenia konstytucji tam nie było. Jeżeli okaże się, że pomyliliśmy się, to poniesiemy za to polityczną odpowiedzialność" - stwierdził poseł PO.

Podpisana przez prezydenta ustawa przewiduje, że składka do OFE zostanie zmniejszona z obecnych 7,3 do do 2, 3 procent. Od 2017 roku do OFE ma trafiać 3,5 procent naszego wynagrodzenia. Składki przesunięte z OFE do ZUS-u zostaną zaksięgowane na indywidualnych kontach i będą dziedziczone tak samo jak w OFE. Będą też waloryzowane o wskaźnik wzrostu gospodarczego z ostatnich pięciu lat i inflację.

Czytaj więcej w "Zmiany w OFE".

IAR/tk