Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 30.04.2011

Otwarcie niemieckiego rynku pracy podniesie płacę minimalną w Polsce

Zdaniem Jana Guza, w związku z otwarciem zwłaszcza niemieckiego rynku, płaca minimalna w Polsce będzie musiała wzrosnąć.
Otwarcie niemieckiego rynku pracy podniesie płacę minimalną w PolsceSXC
Posłuchaj
  • Zdaniem Jana Guza, w związku z otwarciem zwłaszcza niemieckiego rynku, płaca minimalna w Polsce będzie musiała wzrosnąć.
  • Zdaniem wiceministra finansów Macieja Grabowskiego, otwieranie rynków pracy jest zjawiskiem bardzo korzystnym.
  • Maciej Grabowski zaznaczył, że praca, zwłaszcza w Niemczech, może wydawać się wielu Polakom bardzo atrakcyjna.
Czytaj także

Polacy od jutra bez przeszkód będą mogli podejmować pracę w Niemczech, Austrii i Szwajcarii.


Zdaniem Jana Guza, w związku z otwarciem zwłaszcza niemieckiego rynku, płaca minimalna w Polsce będzie musiała wzrosnąć.
- Nikt przecież za zasiłek dla bezrobotnych pracował nie będzie. Jeśli będzie miał możliwość tylko przejechania granicy i zatrudnienia się za potrójną płacę, podejmie taką pracę - zaznaczył rozmówca IAR.

Dodał, że ojczyzna robotnika jest tam, gdzie jest praca i płaca.
Płaca minimalna w Polsce wynosi obecnie 1384 złote brutto. Rząd chce ją podnieść do 1500 złotych. W Niemczech zaś 1 maja wchodzi w życie ustawa ustalająca stawkę minimalną na poziomie 7,79 Euro za godzinę w landach zachodnich i 6,89 Euro w landach wschodnich.

Eksperci szacują, że w ciągu najbliższych 4 lat na podjęcie pracy w Niemczech może zdecydować się od 200 do 400 tysięcy Polaków. Niemiecki rynek pracy otwarty zostanie już jutro.


Zdaniem wiceministra finansów Macieja Grabowskiego, otwieranie rynków pracy jest zjawiskiem bardzo korzystnym.


Oprócz rynku niemieckiego jutro otwarty zostanie rynek pracy w Austrii i Szwajcarii. Maciej Grabowski zaznaczył, że to, iż te rynki otwierają się tak późno, działa na niekorzyść sytuacji gospodarczej w Europie łącznie z sytuacją w Polsce.


W ocenie ministra Grabowskiego praca, zwłaszcza w Niemczech, może wydawać się wielu Polakom bardzo atrakcyjna. Różnica w płacach jest prawie czterokrotna, jeśli jednak weźmie się pod uwagę różnicę kosztów utrzymania, to przewaga niemieckiego pracodawcy maleje do dwukrotności. Nie będzie takiego eksodusu jak 7 lat temu, ale część osób pozostających bez pracy może skorzystać z pokusy szukania pracy w Niemczech, szczególnie w pierwszych miesiącach po zniesieniu ograniczenia - powiedział minister Grabowski.


Maciej Grabowski podkreślił, że powinniśmy dbać o to, by osoby o wysokich kwalifikacjach zostawały w Polsce. Tymczasem, Niemcy potrzebują około 3 milionów pracowników. Najbardziej poszukiwani są inżynierowie, informatycy, budowlańcy, pracownicy służby zdrowia. Zatrudnienie w Niemczech znajdą również opiekunowie osób starszych i chorych oraz pracownicy sezonowi zwłaszcza w ogrodnictwie i hotelarstwie.

ab